Makijaż fotograficzny - zasady
Nawet najstaranniej wykonany makijaż nie zawsze będzie dobrze prezentował się na zdjęciu. Wszystkie dobrze znamy uczucie, kiedy odbicie w lustrze nie do końca pokrywa się z tym, co widoczne na zdjęciu, zwłaszcza kiedy w grę wchodzi lampa błyskowa! Otóż aparat „zjada” makeup, dlatego wykonując ten fotograficzny, trzeba pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze, makijaż powinien być mocniejszy - podkreślając oko, czy konturując twarz należy użyć więcej produktu i wyjść z makijażowej strefy komfortu - to częsty problem klientek profesjonalnych wizażystek - przyszłym pannom młodym bardzo często wydaje się, że są pomalowane za mocno! Po drugie - zarówno kamera jak i aparat bardzo szybko wyłapują wszelkie niedoskonałości - należy upewnić się, że podkład jest dobrze rozprowadzony a cienie do powiek idealnie „zblendowane” - obiektyw nie wybacza błędów. Po trzecie - zwłaszcza kiedy wspomagamy się lampą błyskową - należy zachować umiar w rozświetlaniu skóry. To samo tyczy się błyszczącej w strefie T - aparat z pewnością spotęguje ten efekt. Podczas sesji zdjęciowej warto mieć pod ręką matujący puder i skorygować pewnie niedoskonałości po wykonaniu próbnej fotografii.
Zobacz też: Podkład wchodzi w zmarszczki? Powodem mogą być te błędy w makijażu
Makijaż fotograficzny krok po kroku
Oto przykładowy, naturalny makijaż, który świetnie sprawdzi się w przypadku zdjęć casualowych ale też tych bardziej oficjalnych - na przykład do CV.
1. Upewnij się, że Twoja skóra jest dobrze oczyszczona i nawilżona - po nałożeniu lekkiego kremu odczekaj chwilę aż do całkowitego wchłonięcia.
2. Jeśli masz problem z zaczerwienieniami, albo zasinieniami w okolicach oczu, nałóż bazę: zieloną na zaczerwienienia (zneutralizuje kolor), rozświetlającą pod oczy.
2. Nałóż podkład. Jeśli Twoja skóra ma tendencje do wyświecania się, wybierz produkt matujący. Podkład musi być bardzo dokładnie rozprowadzony na skórze, szyi i... uszach (delikatnie, aby skóra na małżowinach nie odcinała się na zdjęciu). Bardzo naturalny efekt da zastosowanie podkładu mineralnego, np. polskiej marki Annabelle Minerals. Dodatkowo taki kosmetyk na pewno nie zapcha porów.
3. Zakryj niedoskonałości korektorem. Nie zapomnij o wklepaniu jaśniejszego od podkładu korektora pod oczami, aby dodatkowo je rozświetlić.
Zobacz także:
4. Dokładnie zabezpiecz makijaż skóry matującym pudrem. Na czole, nosie, brodzie i policzkach (przy płatkach nosa) nie szczędź kosmetyku - tu możesz posłużyć się metodą „baking”, czyli wtłoczyć produkt w skórę za pomocą gąbeczki i po chwili jego nadmiar zdjąć puchatym pędzlem.
5. Podkreśl brwi pomadą, cieniem lub kredką.
6. Teraz pora na makijaż oczu - aby osiągnąć naturalny efekt, zamiast eyelinera możesz użyć brązowego cienia - narysuj nim kreskę na powiece i delikatnie rozetrzyj w kierunku skroni - to optycznie podniesie zewnętrzny kącik. Aby „otworzyć” oko, nałóż odrobinę rozświetlacza w wewnętrzny kącik. Nie zapomnij o dokładnym wytuszowaniu rzęs - i górnych i dolnych. Aby efekt był bardziej spektakularny, do podkręcenia włosków użyj zalotki.
7. Wykonturuj twarz - podkreśl kości policzkowe i pozostałościami kosmetyku omieć czoło, brodę i szyję. Dzięki temu brąz na policzkach nie będzie nieestetycznie „odcinać się” od reszty.
8. Na policzki nałóż odrobinę różu w świeżym odcieniu. To optycznie odmłodzi i rozpromieni cerę.
9. Usta podkreśl ulubioną pomadką, albo balsamem, najlepiej o wykończeniu satynowym lub matowym. Pamiętaj, aby wcześniej oczyścić je z podkładu.
10. Nie zapomnij o uśmiechu!
