Pewnego razu człowiek dobry, ale nieszczęśliwy, postanowił pozbyć się problemów, sprzedając duszę diabłu. W zamian poprosił o siedem rzeczy, po jednej na każdy dzień.
Pierwszego dnia chciał pieniędzy i jego kieszenie wypełniły się złotem.
Drugiego dnia pomyślał o zdrowiu i poczuł się zdrowy jak nigdy dotąd. Trzeciego – zachciało mu się jeść i jadł tyle, że nieomal pękł. Czwartego zamarzył o kobietach i otoczyły go same piękności. Dnia piątego skusiła go władza i przeżył go jako kacyk. W szóstym dniu ogarnęło go pragnienie podróży i w mgnieniu oka znalazł się w tysiącu miejsc.
Wówczas diabeł zapytał: czego teraz chcesz? Pomyśl, że to będzie twój ostatni dzień. –
Teraz mam ochotę zaspokoić tylko jeden kaprys. Chcę, abyś umył tę czarną fasolę, którą tutaj mam, tak żeby stała się biała. –
To proste – odpowiedział diabeł. I zaczął ją myć, ale ponieważ nie robiła się jaśniejsza, pomyślał: ten człowiek mnie oszukał i straciłem jedną duszę.
Aby mi się to więcej nie przytrafiło, od tej pory na świecie będzie istniała czarna, biała, żółta i czerwona fasola.

Tłumaczenie starej indiańskiej legendy z Jukatanu pozwala choć trochę wniknąć w świat Majów, poznać różne aspekty ich życia – stosunek do wiary, pieniędzy i władzy, relacje z kobietami, dbałość o zdrowie, sposób odżywiania się i powody migracji – od zarania tej cywilizacji, czyli od III wieku, do jej upadku w wieku XVI