Kto częściej uprawia seks?

Najnowsze badania opublikowane w The Journal of Sexual Medicine wskazują jednoznacznie, że ludzie, którzy przynajmniej raz w tygodniu palą marihuanę, uprawiają seks częściej niż ci, którzy stronią od używek. Mało tego, im częściej badani sięgali po marihuanę, tym więcej mieli seksualnych doświadczeń - i to nawet o 20%! Naukowcy nie są pewni, skąd taka zaskakująca zależność, podejrzewają jednak, że marihuana odpowiada za aktywizację obszarów mózgu odpowiedzialnych za powstawanie pragnień. 

Marihuana może zwiększać libido oraz satysfakcję seksualną, dlatego wiąże się jej działanie z bogatszym życiem erotycznym

- uważa dr Michael Eisenberg, autor badania. To potwierdzałoby tezę stawianą już w 2003 roku, zgodnie z którą marihuana zaczęła być traktowana jak afrodyzjak, a większość palaczy przypisywała jej działanie pobudzające seksualnie. Tymczasem naukowcy wskazują na jeszcze jeden związek pomiędzy paleniem marihuany a seksem: ludzie palący jointy mają zwykle... mniej zahamowań, są mniej powściągliwi, co mogłoby tłumaczyć częstsze stosunki seksualne. Przeciwnicy tej teorii podkreślają jednak, że nie udowodniono adekwatnych związków pomiędzy seksem a alkoholem czy twardymi narkotykami. Czyżby więc marihuana miała szczególne właściwości?