Nie. Mleko modyfikowane składa się w 90 proc. z wody, dziecku nie grozi więc odwodnienie. Należy oczywiście proponować córce wodę czy herbatki dla niemowląt, ale jeśli nie ma na nie ochoty, a normalnie przybiera na wadze, oddaje mocz i nie zdradza objawów odwodnienia (sucha pieluszka, zapadnięte ciemiączko, oznaki niepokoju) - nie ma problemu.

Mój 3-miesięczny synek za każdym razem zjada mniej mieszanki niż powinien według schematu na opakowaniu. Rozwija się dobrze, choć jest raczej drobnej budowy. Czy powinnam nakłaniać go, żeby jadł więcej?

Schematy karmienia podawane na opakowaniach mleka modyfikowanego są przybliżone - każde dziecko jest przecież inne i ma indywidualne potrzeby. Synek jest drobny, a więc to oczywiste, że potrzebuje mniej pokarmu, niż duże niemowlę. Jeżeli rośnie i przybiera na wadze proporcjonalnie do swojej budowy, to znaczy, że wszystko jest w porządku. Najlepiej sprawdzić to na siatkach centylowych (są w książeczce zdrowia dziecka i u pediatry).

Do przyrządzania mleka modyfikowanego używam niegazowanej, świeżo otwartej wody mineralnej z butelki. Czy mogę jej nie gotować, a jedynie podgrzać? Przecież bakterie nie zdążyły się w niej jeszcze rozwinąć?

Niegazowana woda mineralna nie jest produktem badanym pod kątem potrzeb niemowląt, a układ pokarmowy malucha jest wyjątkowo delikatny (bo niedojrzały). Dlatego przez pierwszy rok życia dziecka wodę trzeba jednak przegotować. Tylko wtedy mamy pewność, że dziecko uniknie zatrucia.

Mój synek skończył cztery miesiące, jest alergikiem. Karmię go butelką. Próbowałam wprowadzać dodatkowe produkty, ale nie chce ich jeść. Czy mogę poczekać z rozszerzaniem diety, czy mleko modyfikowane już mu nie wystarczy?

Dzieciom w tym wieku karmionym butelką rzeczywiście podajemy dodatkowe posiłki. Ale, uwaga - alergicy to wyjątek! Dietę dzieci ze skłonnościami do uczuleń zaczynamy rozszerzać dopiero w 7. miesiącu życia (tak samo, jak dietę maluchów karmionych piersią). Dla pewności warto ten termin, jak i rodzaj wprowadzanych produktów, skonsultować z pediatrą, który opiekuje się dzieckiem i dobrze je zna. Ważne jest, aby obserwować reakcję dziecka na każdy nowo wprowadzany produkt.