Książę Andrzej odzyska dobre imię? Dzień przed rozprawą przeciwko synowi królowej Elżbiety II oskarżonemu o molestowanie seksualne nieletniej ujawniono, że przed laty zawarła ona ugodę z Jeffreyem Epsteinem - multimilionerem i znajomym księcia, który oczekując w więzieniu na rozprawę ws. przestępstw seksualnych, popełnił samobójstwo. Oskarżycielka royalsa, Virginia Giuffre ponad dekadę temu miała otrzymać od Epsteina ogromną sumę pieniędzy w zamian za wycofanie oskarżeń przeciwko niemu. Dokument może mieć kluczowe znaczenie i sprawić, że książę Andrzej zostanie oczyszczony z zarzutów.

O co Virginia Giuffre oskarża księcia Andrzeja?

9 sierpnia 2021 roku 38-letnia Amerykanka, Virginia Giuffre złożyła w sądzie w Nowym Jorku pozew cywilny przeciwko księciu Andrzejowi. Kobieta oskarżyła go o molestowanie seksualne, które miało miejsce na początku lat 2000. w Londynie, Nowym Jorku i na prywatnej wyspie Jeffreya Epsteina. Virginia Giuffre (wtedy jeszcze Roberts) była wówczas 17-latką. Według relacji kobiety, książę wiedział, że jest nieletnia.

Virginia była jedną z dziewcząt, które miały zostać zwabione przez Jeffreya Epsteina pod obietnicą pracy do świadczenia usług seksualnych. Jednym z molestujących nieletnie mężczyzn miał być właśnie książę Andrzej. Teraz kobieta domaga się od niego wielomilionowego odszkodowania. 

Ugoda pomiędzy oskarżycielką księcia Andrzeja a Jeffreyem Epsteinem

Na dzień przed rozprawą do mediów trafiła zawarta w 2009 roku ugoda zawarta pomiędzy Jeffreyem Epsteinem a Virginią Giuffre, która oskarżyła go przestępstwa seksualne. Dokument zakłada, że kobieta otrzyma 500 tysięcy dolarów w ramach ugody. Zwalnia również z różnych roszczeń ze strony Giuffre "każdą inną osobę lub podmiot, który mógłby zostać uznany za potencjalnego pozwanego" (można przez to rozumieć, że właśnie księcia Andrzeja).

Ugoda została ujawniona dzień przez zaplanowaną rozprawą w sprawie pozwu cywilnego złożonego przez kobietę przeciwko księciu Andrzejowi. Nowojorski sędzia okręgowy, Lewis Kaplan ma zatem rozważyć oddalenie pozwu przeciwko synowi królowej Elżbiety II. Sędzia będzie musiał też zdecydować, czy klauzula zawarta w ugodzie uniemożliwia pozwanie 61-letniego brytyjskiego księcia o molestowanie seksualne Giuffre, do którego miało gość dwie dekady temu, gdy miała 17 lat.

Warto dodać, że książę Andrzej zaprzecza zarzutom wysuwanym przez kobietę. Jego prawnicy uważają zaś, że upubliczniona ugoda może zakończyć sprawę.