Krzysztof Jackowski przewidział śmierć królowej Elżbiety II, to rok temu!

Nie bez powodu Krzysztof Jackowski jest jednym z najbardziej znanych jasnowidzów w Polsce - jego przepowiednie nie raz nas zaskoczyły! Dowodem może okazać się jedna z zeszłorocznych wizji 59-letniego Jackowskiego. Niestety profeta dostał też jeszcze jedną etykietę - ci, którzy pilnie śledzą jego przepowiednie, określają go mianem "czarnowidza". Dlaczego? Niestety wizje Krzysztofa Jackowskiego rzadko napawają nadzieją i optymizmem. Zwykle budzą jednak przerażenie i dreszcze na skórze.  Nie inaczej było wraz z przeczuciem jasnowidza o zbliżającej się śmierci królowej.

W 2022 roku będzie śmierć kogoś ważnego, będzie duży pogrzeb. Ja mówię o władzach" - zapowiadał już rok temu Jackowski.

Wraz z wróżbą śmierci ważnej osoby pochodzącej z kręgu polityki, Krzysztof Jackowski przewiduje coś jeszcze, co budzi ogromny niepokój. Gdyby ktoś powiedział nam o tym przed pandemią i wojną w Ukranie, nie uwierzylibyśmy. Te wydarzenia jednak nadają mocy strasznej wizji jasnowidza.

Getty Images

Przerażająca wizja Krzysztofa Jackowskiego - śmierć królowej Elżbiety to nie koniec jego czarnych wizji

Krzysztof Jackowski przewidział śmierć królowej Elżbiety II, ale to nie koniec jego czarnowidztwa. Profeta przewiduje też mroczne czasy, a wszystko to jeszcze w 2022 roku. 

Rok 2022 będzie rokiem, który pod wieloma względami będzie brutalny dla nas wszystkich. Będzie rokiem konfrontacji militarnej. Do takiej konfrontacji może dojść w każdej chwili. Konfrontacja zbrojna miała odbyć się wcześniej, ale została odroczona.

Z pewnością chodziło mu o atak Rosji na Ukrainę, ale czy za jego wizją kryje się coś więcej? Co wydarzy się w drugiej połowie roku?