16 maja odbyła się konferencja prasowa zapowiadającej Sopot 2022. Polsat SuperHit Festiwal. Podczas wydarzenia, które odbędzie się już 20 maja i potrwa trzy dni, w Operze Leśnej w Sopocie wystąpią najwięksi polscy artyści. Na konferencji pojawiła się cała plejada gwiazd. Jedną z nich była Klaudia Halejcio. W rozmowie z nami opowiedziała o tym, jak łączy pracę z wychowywaniem córki i dlaczego połóg okazał się być dla niej jednym z najtrudniejszych okresów po urodzeniu dziecka.  

Klaudia Halejcio szczerze o połogu

Klaudia Halejcio jest mamą córeczki, która zaraz będzie obchodzić pierwsze urodziny. Dziewczynka przyszła na świat 2 czerwca 2021 roku. Aktorka zarówno w wywiadach, jak i mediach społecznościowych otwarcie mówi o macierzyństwie i problemach, z jakimi się spotyka jako nowa mama. Halejcio tuż po porodzie pokazała bliznę po cesarskim cięciu, a także otwarcie mówiła o problemach z karmieniem piersią. W rozmowie z dziennikarką kobieta.pl, Aleksandrą Sil, aktorka zdradziła jak wyglądał u niej połóg i co w tym okresie było dla niej najtrudniejsze. 

To był jeden z najtrudniejszych okresów pociążowych. Emocje, hormony jakby buzują. Trochę czujesz się nie w swoim ciele. Szybko się też o tym zapomina, więc rodzina, koleżanki, które już to przeszły, zapominają o tym i trochę jesteś taka wyobcowana i próbujesz sobie z tym poradzić, gdzie nagle dostajesz takie malutkie dziecko bez żadnej instrukcji obsługi i musisz zacząć się słuchać siebie samej, w nie swoim ciele, dlatego to jest bardzo trudny okres – zdradziła aktorka. 

Zobacz także: 

Jak Klaudia Halejcio łączy pracę z wychowywaniem córki?

Klaudia Halejcio niedługo będzie obchodzić pierwsze urodziny swojej córki – Nel. Aktorka wróciła już do pracy, a w lutym premierę miał film „Krime story. Love story”, w którym wystąpiła gwiazda. Oprócz tego Halejcio cały czas jest bardzo aktywna w mediach społecznościowym. Na samym Instagramie obserwuje ją prawie 630 tysięcy osób. Jak aktorce udaje się dzielić czas między pracą, a chwilami spędzonymi z rodziną i wychowywaniem córki?

Na przykład właśnie tak, że Nelusia jedzie ze mną na Sopot SuperHit Festiwal, więc jednocześnie będę się realizowała w pracy i spędzę czas z Nel. Chciałabym to pogodzić, bo każdy dzień jest tak zupełnie inny, niesie ze sobą tyle rzeczy i nie chciałabym przegapić jakiegoś momentu w jej życiu. Jest to dużo  trudniejsze i trzeba sobie po prostu dobrze zorganizować czas, żeby pogodzić wszystko. Nela jest na pierwszym miejscu i zawsze tak pozostanie - powiedziała w rozmowie z kobietą.pl.