Katedra na Wawelu zajmuje wyjątkową pozycję w dziejach Polski i w świadomości Narodu Polskiego. Jest od stuleci miejscem kultu św. Stanisława, który w nierozerwalny sposób wiąże się z ideą zjednoczonego i niepodległego Państwa Polskiego, aktualną zarówno w dobie rozbicia dzielnicowego, w okresie zaborów i w czasie rządów komunistycznych. Grób tego męczennika pełni od stuleci funkcję Ołtarza Ojczyzny.
Do jego grobu przybywali pielgrzymi zarówno z Polski, jak i krajów ościennych. Dlatego też nie może dziwić fakt, że wbrew wcześniejszej tradycji koronowania królów w archikatedrze gnieźnieńskiej, koronacja Władysława Łokietka odbyła się 20 stycznia 1320 roku w katedrze krakowskiej, w pobliżu relikwii patrona odrodzonej polskiej monarchii. Odtąd wawelska świątynia stała się miejscem koronacji władców Polski.

Utrata przez Polskę niepodległości wpłynęła niekorzystnie na krakowski kościół katedralny. Zabrakło fundacji królewskich i biskupich, a okrojone do minimum, niezwykle niegdyś bogate majątki kapitulne, nie pozwalały już na utrzymanie katedry na odpowiednim poziomie. W XIX wieku Katedra stała się celem pielgrzymek patriotycznych i miejscem okazałych uroczystości z okazji rocznic ważnych wydarzeń z dziejów Polski. Wyjątkowe znaczenie miało pochowanie w podziemiach katedralnych bohaterów narodowych walczących mężnie o wolność Ojczyzny: Tadeusza Kościuszki i księcia Józefa Poniatowskiego, a także duchowego przywódcy Narodu - Adama Mickiewicza. Pochówki te uczyniły Katedrę polskim Panteonem, w którym miejsce wiecznego spoczynku znajdują tylko najbardziej zasłużeni Polacy. Tradycja ta znalazła kontynuację w XX wieku, kiedy w podziemiach Katedry złożono szczątki Juliusza Słowackiego, Józefa Piłsudskiego i Władysława Sikorskiego.

Począwszy od Władysława Łokietka w Katedrze na Wawelu koronowali się wszyscy polscy królowie, z wyjątkiem Stanisława Leszczyńskiego i Stanisława Augusta Poniatowskiego. Datą przełomową była odprawiona 20 stycznia 1320 roku uroczystość koronacji Władysława Łokietka, który zjednoczył rozbite ziemie polskie. Odtąd przed ołtarzem głównym Katedry Wawelskiej dokonywały się najważniejsze ceremonie państwowe: koronacje, śluby, chrzty i pogrzeby królewskie.
Trzeba również pamiętać, że Katedra Wawelska, to miejsce pochówku polskich monarchów. Początkowo królów chowano w komorach grobowych znajdujących się pod posadzką. Pierwszym, który spoczął na Wawelu był król Władysław Łokietek. Począwszy od króla Kazimierza Jagiellończyka ustalił się zwyczaj grzebania królów w osobnych kaplicach dobudowanych do Katedry. Jako pierwsza powstała Kaplica Świętokrzyska bogato zdobiona dekoracją malarską przez malarzy ruskich, ze wspaniałym nagrobkiem króla Kazimierza Jagiellończyka wyrzeźbionym przez Wita Stwosza, uznawanym za arcydzieło sztuki późnogotyckiej. Wyjątkowym nagrobkiem jest nagrobek króla Jana Olbrachta w niezwykłej renesansowej oprawie architektonicznej w formie antycznego łuku triumfalnego zaprojektowanej przez Franciszka Florentczyka, który wystawiła królowi jego matka – królowa Elżbieta Rakuszanka.
Wśród licznych kaplic Katedry Wawelskiej na szczególną uwagę zasługuje kaplica ufundowana przez króla Zygmunta I Starego zwana Zygmuntowską. Zaprojektowana przez włoskiego mistrza Bartolomeo Berrecci i wykonana w latach 1519-1533 przez rzeźbiarzy włoskich stanowi perłę renesansu Europy Środkowej. Jednak sam Król Zygmunt I Stary oraz jego następcy wraz z członkami królewskich rodzin są pochowani w podziemnych kryptach katedralnych. Większość znajdujących się tam trumien i sarkofagów królewskich to prawdziwe arcydzieła sztuki odlewniczej takie jak sarkofagi Zygmunta Augusta, Stefana Batorego i Zygmunta III oraz złocone miedziane trumny Władysława IV oraz jego żony Cecylii Renaty.
Ostatnie nagrobki królewskie – króla Michała Korbuta Wiśniowieckiego i Jana II Sobieskiego wzniesiono w połowie XVIII wieku z fundacji Księcia Michała Kazimierza Radziwiłła.


Źródło: www.katedra-wawelska.pl