Podawanie maluchowi butelki nie jest, na szczęście, trudne. Warto jednak pamiętać o kilku zasadach, ponieważ źle karmiony smyk może płakać, ulewać, słabo przybierać na wadze. I, niestety, cierpieć z powodu uporczywej kolki! Jak więc karmić, żeby maluch cieszył się dobrym zdrowiem? Oto, co radzą dietetycy.

Byle wygodnie

Podstawowa zasada brzmi – karm malucha zawsze w swych ramionach, nigdy w łóżeczku. Warto po prostu mieć zawsze malucha blisko siebie. Dlaczego? Po pierwsze, niemowlęta łatwo się zachłystują – jeśli więc malec zakrztusi się mlekiem, będziesz mogła szybko zmienić pozycję. Po drugie, w twych ramionach smyk czuje się najbezpieczniej! Pamiętaj także, by dopilnować, aby jego główka była zawsze nieco wyżej niż tułów (oprzyj ją na swoim ramieniu). W takiej pozycji dziecku znacznie lepiej się ssie. Zwróć także uwagę na to, aby smoczek zawsze był w całości wypełniony mlekiem – to minimalizuje ryzyko połykania powietrza (zapobiega więc kolce jelitowej!).Trzymając malca w ramionach uważaj, żeby nie odchylał zbytnio główki do tyłu, bo taka pozycja znacznie utrudnia ssanie. Poza tym może spowodować, że pokarm dostanie się do dróg oddechowych. Postaraj się też od czasu do czasu zmieniać ręce, tzn. raz karm maluszka opartego na twoim prawym, a raz na lewym ramieniu. Dzięki takim zmianom, jego mięśnie będą rozwijały się równomiernie.

Raczej na luzie

Zanim podasz maluszkowi posiłek, postaraj się zrelaksować. Weź kilka głębszych oddechów, upewnij się, że zdjęłaś czajnik z gazu, wyłącz telewizor i komórkę. Nie karm malca kłócąc się przez telefon z panią z administracji! (Dzieci świetnie wyczuwają emocje rodziców). Usiądź wygodnie, podłóż poduszkę pod jedno ramię, oprzyj na nim malucha i podaj mieszankę. To czas tylko dla was. Chociaż nie karmisz piersią, twój smyk będzie czuł twoją miłość i bliskość. A to dla niego najważniejsze.

A teraz pionowo

Koniecznie potrzymaj niemowlę w tej pozycji, gdy skończy ssać. To bardzo ważne! Niezależnie od tego, jak bardzo będziesz się starać karmiąc smyka, on i tak pewnie połknie niewielką ilość powietrza. Na wszelki wypadek pomóż więc dziecku pozbyć się go, bo w przeciwnym razie może spowodować nieprzyjemne gazy oraz kolkę. Potrzymaj malucha przez chwilę w pozycji pionowej lub półpionowej, wspierając jego główkę i kręgosłup. Możesz także delikatnie masować brzuszek, gdy oprzesz niemowlę pleckami o swoją klatkę piersiową.

Spróbuję sam!

Zapewne około siódmego miesiąca życia twój malec poczuje się supersamodzielny i zechce sam trzymać butelkę z mlekiem. Pozwól mu na to, ale zawsze przy tym asystuj, dopóki nie skończy. Weź malucha na kolana i podaj butelkę, nadal lekko ją przytrzymując. Nieco starszego brzdąca (siedzącego już samodzielnie) karm w krzesełku do karmienia i koniecznie zamień mu butelkę na kubek niekapek (na początek z silikonowym dzióbkiem) lub kubeczek ze specjalną słomką.