Joanna Koroniewska o relacjach z ojcem
Joanna Koroniewska-Dowbor jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, często pokazuje też fanom urywki z życia prywatnego. Tym razem, relacjom rodzinnym aktorki przyjrzały się media, a to za sprawą wywiadu, którego ojciec Koroniewskiej udzielił „Dobremu Tygodniowi”.
Leszek Koroniewski zostawił matkę gwiazdy wraz z dwójką dzieci - jak tłumaczył w wywiadzie, był to wyjazd do Niemiec, związany z sytuacją polityczną w kraju. Mężczyzna niedługo potem miał odciąć się od rodziny i nie udzielać jej należytego wsparcia. Leszek Koroniewski w rozmowie z dziennikarzem „Dobrego Tygodnia” powiedział, że wielokrotnie chciał odnowić więź z córką, jednak ta unikała kontaktu. Zarzucił aktorce również brak opieki nad chorą na raka matką, a także uniemożliwianie mu kontaktów z wnuczkami, Janiną i Heleną.
Zobacz też:
”Ojciec to stan emocji a nie kod DNA”
Pełne żalu wyznania Leszka Koroniewskiego odbiły się głośnym echem w sieci. 43-letnia Joanna Koroniewska-Dowbor postanowiła uciąć spekulacje jednym, wymownym wpisem na Instagramie. Aktorka zarzuca w nim ojcu, że nie skontaktował się bezpośrednio z nią, ale z dziennikarzami magazynu:
Drogi Tato.
Ten samolot już odleciał. Wiele lat temu. Życzę Ci wszystkiego dobrego, PO RAZ KOLEJNY przypominając, że najlepiej kontaktować się z bliskimi OSOBIŚCIE, nie przez publikacje w gazetach bo to najdobitniej świadczy o PRAWDZIWYCH intencjach człowieka.
Ja codziennie czytam wiadomości od wielu nieznanych mi osób w mediach społecznościowych więc argument jakoby się przez lata nie dało, JUŻ NIESTETY przestał istnieć.
Smutne jest to, że są ludzie, którym bardziej zależy na swoim własnym wizerunku niż rzeczywistej potrzebie.
I to AŻ TYLE w temacie.
To pierwszy i mam nadzieję OSTATNI mój publiczny komentarz w tej sprawie. Ojciec to stan emocji a nie wspólny kod DNA. - napisała gwiazda
Pod postem pojawiło się mnóstwo wspierających komentarzy, a także osobistych historii, podobnych do wydarzeń z życia Koroniewskiej. „Ten samolot już odleciał”, pisze aktorka, ucinając spekulacje i zamykając temat relacji z ojcem.
Zobacz także:
PRZECZYTAJ TEŻ O: