O filmie

Współczesna ekranizacja to porywająca i zapierająca dech w piersiach historia o alchemii uczuć. Moc tego filmu utkana jest z marzeń kobiet o odnalezieniu miłości, która jest im przeznaczona na całe życie. Jane Eyre wpisuje się w najmodniejszy obecnie nurt filmowy. Trwa wielki powrót filmów kostiumowych na pierwsze pozycje światowych box office’ów. Sherlock Holmes, Piraci z Karaibów, czy Księżna podobnie jak Jane Eyre przenoszą widzów w świat, który istnieje tylko dzięki genialnej wyobraźni filmowych twórców.
W rolach głównych zachwycają: Mia Wasikowska znana z wielkiego hitu Tima Burtona pt. Alicja w krainie czarów i Michael Fassbender, niesamowity porucznik Archie Hicox z Bękartów wojny Quentina Tarantino. Towarzyszą im: Judi Dench niezapomniana M z przygód o Bondzie i Jamie Bell (Billy Elliot).

Powrót do Thornfield

Niezwykle poruszające losy bohaterów i poczytność książki, Jane Eyre z 1847 roku sprawiły, że twórcy najnowszej adaptacji postawili sobie za cel zachwycenie widzów stroną wizualną filmu, zachowując jednocześnie wierność powieści. „Zdawaliśmy sobie sprawę, że ta książka ma ogromną rzeszę fanów – mówi producent Paul Trijbits – „więc czuliśmy, że pod tym względem spoczywa na nas duża odpowiedzialność. Zależało nam na interpretacji nieco bliższej XXI wieku, bez uszczerbku dla mrocznego piękna tego dzieła”.
Alison Owen producentka filmu dodaje „Trafiliśmy na doskonały moment, ponieważ Charlotte Brontë - uważana za ‘bardziej mroczną’ niż jej siostry Emily i Anne - jest właśnie odkrywana na nowo, tak jak Jane Austen prawie 20 lat temu.

Powrót do pierwowzoru

Motywacją do pracy nad filmem Jane Eyre było uwielbienie całego zespołu dla powieści Charlotte Brontë oraz pragnienie, by podzielić się tą historią na nowo. Atmosfera tajemnicy, dramatyzm zdarzeń i intensywność emocji, które w tej ekranizacji wychodzą na plan pierwszy, powinny wzbudzić zainteresowanie powieścią Brontë wśród kolejnych pokoleń czytelników.
Alison Owen mówi „Pod wieloma względami Jane Eyre jest dokumentem, opisującym społeczne realia. Dzięki niej możemy, niczym przez okno, zajrzeć do tamtego okresu angielskiej historii, pełnego ważnych zmian w dziedzinie sztuki, architektury i mody”.
Moira Buffini dodaje „Współcześni uważali Jane Eyre za bardzo radykalną powieść. Jane, dziewczyna bez majątku i pozycji uważa się za równą Rochesterowi i nie idzie pod tym względem na żadne ustępstwa.  Pomimo ciosów, jakich los jej nie szczędzi, doskonale zdaje sobie sprawę z własnej wartości. Jej słowa ‘równi sobie!’ były zapowiedzią przyszłego stulecia. Nic dziwnego, że tak kochamy tę książkę: pozwala nam uświadomić sobie własną wartość i zapragnąć wolności”.
Cary Fukunaga
zwraca uwagę na inny aspekt „Oto mamy młodą dziewczynę, która stanęła przed wyzwaniami w dużym stopniu podzielanymi przez jej dzisiejsze rówieśniczki: dążeniem do emancypacji i równouprawnienia”.
„Jako, że Brontë powołała do życia bohaterkę wyprzedzającą swoje czasy – uzupełnia Adriano Goldman – „ten kostiumowy film jest w gruncie rzeczy niezwykle aktualny”.


Mistrzowska wersja Jane Eyre. /
Washington Post

Nie sposób nie zakochać się w tej Jane. /
San Jose Mercury News

Adaptacja pełna umiejętnie połączonych elementów horroru i zmysłowości. /
Time Out

„Jane Eyre” łączy gatunki filmowe i efekty specjalne z olśniewającą wirtuozerią./
NYT

Wasikowska i Fassbender tworzą parę zachwycających romantycznych kochanków, nadając filmowi nieoczekiwanej zmysłowości. /
Rolling Stone

Płomienie świec cudownie migoczą w rytm powoli rodzących się namiętności w tym wyjątkowym, świetnie zagranym filmie. /
Variety

Zobacz także:

Można niemal dostrzec, jak słowa unoszą się z kart książki, powoływane do życia przez aktorów – dzięki czemu nawet widzowie, którzy nie lubią filmów kostiumowych znajdą się pod urokiem filmu 'Jane Eyre, a być może nawet się nim zachwycą. /
Cinematical

kobieta.pl objęła patronat nad filmem.
Gorąco polecamy!