Trudno jest być matką

Złość na matkę jest jednym z najsilniejszych uczuć jakie pojawiają się w procesie psychoterapii, szczególnie kobiet. To właśnie matki zazwyczaj obwinia się za to, jakimi kobietami jesteśmy i do nich niesiemy ogromny żal za przeszłe i aktualne życie. W tej relacji pojawia się bowiem dużo ambiwalencji. Z jednej strony kochamy je za to, że nas urodziły, a z drugiej nienawidzimy, że czegoś nie dały, czego potrzebowałyśmy. Ta ambiwalencja - zbliża nas do nich i oddala, generując trudne do zniesienia napięcie.

To prawda, że doświadczenia w relacji z matką, przekłada się na nasze dorosłe funkcjonowanie. Na to, jak myślimy o sobie i o innych oraz jak w odniesieniu do tego reagujemy i funkcjonujemy. Matka to pierwsza osoba, którą poznajemy, a sposób sprawowania przez nią opieki oraz obraz świata jaki nam prezentuje, w dużej mierze wpływa na to jaki mamy start w dorosłe życie.

Jest kilka typów matek, których postawy w sposób znaczący negatywnie wpływają na nasze dorosłe życie. To nie znaczy, że one chciały źle. Jednak ich zachowania, czy stosunek do nas, świata, męża, rodzeństwa, czy nas samych – nie pozwoliły na wykształcenie potrzebnych schematów do dorosłego funkcjonowania. Przecież matki są naszymi nauczycielkami życia w okresie dzieciństwa i nawet jeżeli “chciały dobrze” to niekoniecznie to “dobrze” wpłynęło na to, jakimi dziś kobietami jesteśmy.

Panuje mit, że matka dla dziecka zrobi wszystko. To nieprawda i to nawet byłoby niezdrowe gdyby tak było. Przecież matka to człowiek, który także ma swoje potrzeby, a pełniąc rolę naszego opiekuna, tak po “człowieczemu” mogła się pogubić. Warto więc rozróżniać krzywdę od niedopatrzenia, brak czegoś od przemocy lub tego czego było za dużo, od tego czego zabrakło.

Przyjrzyjmy się kilku głównym rodzaju matczynej opieki, które niekoniecznie pomocne jest w dorosłym życiu. Zapraszamy do galerii!