Wyjątek stanowią osoby pracujące na zewnątrz, jeśli temperatura spada poniżej 10 stopni posiłek powinien mieć min 1500 kalorii w przypadku mężczyzn i 1000 dla kobiet.


Skąd więc tendencja zimą do nabierania dodatkowych kilogramów?

Okazuje się że często to wynik... lenistwa. Ponure, ciemne wieczory nie zachęcają do uprawiania sportu, szczególnie na zewnątrz, za to zachęcają do podjadania. Również święta Bożego Narodzenia, Sylwester czy karnawałowe imprezy też kuszą suto zastawionymi stołami.
Zimą powinniśmy częściej sięgać po warzywa, owoce i soki, to skuteczny sposób na złagodzenie zimowej chandry. Popijanie gorącej czekolady przegryzanej ciasteczkami przynosi tylko chwilowe ukojenie. Aby zwalczyć wywołaną brakiem słońca apatię i ospałość należy pamiętać także o magnezie oraz witaminach z grupy B, bo to one korzystnie wpływają na pracę naszego układu nerwowego. W magnez obfitują szczególnie warzywa strączkowe, szpinak i podroby. Również witamina C jest niezwykle cenna zimą kiedy jesteśmy narażeni na infekcje i przeziębienia. Jej duże dawki znajdziemy w natce pietruszki, szpinaku, pomidorach, brokułach oraz oczywiście owocach cytrusowych. Świetnym rozwiązaniem jest picie zimą soków warzywnych, które dostarczają dużych dawek witamin i nawadniają nasz organizm.