Moc, którą nosisz w sobie

Żyli długo i szczęśliwie, i zawsze chciało im się chcieć... Tak zdarza się tylko w bajkach? Nie, twoje życie też może takie być. A pomoże ci w tym inteligencja seksualna. To czarodziejska zdolność, którą każda z nas ma w sobie. Zobacz, jak ją wydobyć i rozwijać, by cieszyć się życiem we dwoje.

Wbrew pozorom inteligencji seksualnej nie mierzy się bogatym erotycznym doświadczeniem i liczbą partnerów. Jest wręcz odwrotnie. Naukowcy dowiedli bowiem, że osoby o najwyższej inteligencji seksualnej (SQ) są wiernymi kochankami i w tworzenie szczęśliwych związków wkładają wiele wysiłku. Natomiast osoby skaczące z kwiatka na kwiatek mają dość niski poziom SQ, podobnie jak te, które nie potrafią czerpać satysfakcji z życia intymnego.

Co to jest inteligencja seksualna?

To – przy uwzględnieniu potrzeb swoich i partnera – umiejętność budowania trwałych relacji oraz otwartość na nowe doznania i rozwijanie własnej seksualności. SQ nie jest jedynie instynktownym odczuwaniem erotycznej przyjemności czy ściśle techniczną sprawnością. Dotyczy nie tylko ciała, ale i umysłu. Oznacza też – jak każda inteligencja – zdolności rozwiązywania problemów, przewidywania, uczenia się (np. siebie nawzajem) i wyciągania wniosków z doświadczeń. Właśnie dlatego można ją rozwijać! Albowiem inteligencję seksualną ma każda z nas, ale na różnym poziomie i korzysta z niej w mniej lub bardziej świadomy sposób. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, by zacząć czerpać z tego źródła pełnymi garściami.

Prezent od mamy i taty

Ale jak się do tego zabrać? Najpierw warto się zastanowić, jakim potencjałem dysponujemy. Każda z nas ma bowiem inną, indywidualną jak odciski palców mapę miłości. To ona określa nasze potrzeby erotyczne, ale też typ partnera, którego wybieramy, i sposób, w jaki budujemy miłosne relacje. Do pewnego stopnia jest wrodzona. Przychodząc na świat, mamy już zakodowane pewne predyspozycje, temperament, jak również inteligencję seksualną. Potem na jej rozwój ogromny wpływ mają wychowanie, a także wartości, jakie zaszczepiają nam rodzice. Jeśli zatem wyposażą nas w całą masę zahamowań, w dorosłym życiu mamy kłopoty z budowaniem stabilnych i dojrzałych relacji z partnerami. Możemy jednak uwolnić się od tego hamującego naszą seksualność „spadku”, choć wymaga to pracy nad sobą. W tym celu warto wypisać na kartce stereotypy, które wyniosłyśmy z dzieciństwa, co pozwoli oddzielić nasze własne (niezależne!) potrzeby od rodzinnych naleciałości. Potem starajmy się pomału wprowadzać je w życie. Na nowo uczyć się siebie bez powielania wzorców.

TUTAJ MOŻESZ SPRAWDZIĆ SWOJE SEKSUALNE EGO
TUTAJ MOŻESZ SPRAWDZIĆ JAKA JESTEŚ W MIŁOŚCI
RECEPTA NA UDANY ZWIĄZEK - KLIKNIJ
8  KROKÓW DO SZCZĘŚCIA