"Sala samobójców. Hejter": nie przeszkodziła pandemia 

"Hejter" Jana Komasy trafił do kin 6 marca, czyli na kilka dni przed całkowitym zamknięciem instytucji kulturalnych w kraju. Całe szczęście trafił na platformy streamingowe, jak Canal+, czy Player.pl. 

Tytułowy "hejter" popchnięty frustracją i chęcią zemsty rozpoczyna nieczystą grę. Postać Tomka, głównego bohatera filmu, zagrał Maciej Musiałowski. Krytycy nie kryli zachwytu nad nowym dziełem Komasy:

"Sala samobójców. Hejter" to niewygodny film o głębokich podziałach w naszym kraju i potędze manipulacji" - przeczytamy w recenzji Piotra Guszkowskiego w Gazecie Wyborczej

"Hejter" na Netflixie, Polacy będą musieli poczekać

Nowy film Jana Komasy zdobył rownież uznanie poza granicami Polski. "Hejter" jako pierwszy polski film zdobył główną nagrodę w kategorii "film międzynarodowy" konkursu Tribeca Film Festival. 

"Inspirujący. Moralnie potężny. Wnikliwy. Istotny. Przepełniony głębokim zrozumieniem i współczuciem. To właśnie ten szczególny rodzaj empatii przesądza o sile filmu, stając się autentycznym wyrazem sumienia artysty". - to słowa Aktora Wiliama Hurt'a, który zasiadał w Jury konkursu

Obraz trafi na ekrany posiadaczy Netflixa już w lipcu. Niestety, nie w Polsce. Na to widzowie będą musieli poczekać aż do marca 2021 roku.