Bardzo lubię zaskakiwać prezentami. Zwłaszcza w ubiegłym roku udało mi się wywołać nie lada zaskoczenie, gdy wszystkim kobietom z mojej rodziny i przyjaciółkom wręczyłam zestawy moich kosmetyków. Wcześniej tylko kilka osób wiedziało, że nad nimi pracuję, a w sprzedaży miały pojawić się dopiero w styczniu. Zdziwienie było więc ogromne. A ponieważ często pozwalam sobie na żarty, niektórzy myśleli, że to także jest dowcip, i że na opakowania kosmetyków nalepiłam naklejki ze swoim nazwiskiem.