Fasony sukien ślubnych zmieniają się z sezonu na sezon. Poszukiwania tej jednej jedynej  zajmują czasami długie miesiące, ale każda panna młoda tego dnia chce wyglądać jak najlepiej, więc czas wykonywania sukni nie ma większego znaczenia. Ich suknie ślubne stały inspiracją dla kobiet na całym świecie.  Zobaczcie najsłynniejszych sukien ślubnych.

Grace Kelly

Gdy hollywoodzka gwiazda Grace Kelly wychodziła za mąż za księcia Monako Rainera II, uznano to za ślub stulecia, a jej kreacja z dnia na dzień została okrzyknięta najpiękniejsza suknią 1956 roku. Aktorka porzuciła karierę, by zostać panią na dworze w Monako. Grace miała na sobie suknię z atelier Helen Rose. Jej kreację uszyto z 290 metrów koronki z dodatkiem jedwabnej tafty i przezroczystego tiulu. Cała obszyta była drobnymi perłami. Dodatkowo wśród warstw kreacji dało się radę dostrzec błękitne kokardki. Nad jej suknią pracowało prawie trzy tuziny szwaczek przez sześć tygodni.

Księżna Diana

Diana Spencer w dniu ślubu z księciem Karolem miała na sobie suknię projektu Davida & Elizabeth Emanuelów, która niestety nie dodała jej za wiele urody. Była to typowa suknia typowo z lat 80. Długa biała suknia obszyta 10 000 małych perełek z siedmiometrowym trenem. Był to najdłuższy tren w historii królewskiej mody ślubnej. Nic dziwnego, że z trudem zmieścił się wewnątrz przeszklonej karety, która wiozła Dianę na ceremonię.

Zobacz także:

Gdy usłyszysz ten dźwięk, czeka cię szczęście aż do końca roku

Gdy usłyszysz ten dźwięk, czeka cię szczęście aż do końca roku. Taka szansa pojawia się tylko wiosną
para w dojrzałym wieku

„Jako dojrzała kobieta znów chciałam wyjść za mąż. Rodzina uznała, że w moim wieku się myśli o śmierci, nie o romansach”

Mette Marit

Jej suknia należy do jednej z najpiękniejszych sukien ślubnych. Minimalistyczna, bez zbędnych ozdób, prosta, ale wyjątkowa. Księżna Norwegii wyszła za mąż za księcia Haaona Magnusa w 2001 roku w sukni autorstwa Ove Hardera Finsetha. Jej tren miał 6 metrów długości, a na kreację składała się suknia z jedwabnego tiulu. Panna młoda w tym dniu miała na głowie stuletnią tiarę, stanowiącą pamiątkę rodzinną.

Charlene, księżna Monako

Charlene Wittstock poślubiła księcia Alberta w 2011 roku. Obwołano ją „płaczacą księżną”, bo w jej oczach podczas ślubu stały łzy, a na twarzy malował się smutek. Jej stylizacja dorównała klasą sukni teściowej Grace Kelly. Charlene miała na sobie suknię autorstwa Giorgio Armiani. Minimalistyczna i wyrafinowana kreacja ozdobiona była 40 000 kryształków Swarowskiego oraz maleńkimi łezkami z masy perłowej. Mówi się, ze wykonanie tej sukni zajęło aż 2500 godzin!

Sofia Hellqvist

To był jeden z najbardziej zaskakujących ślubów ubiegłego roku. Instruktorka jogi Sofia Hellqvis poślubiła szwedzkiego księcia Carla Philipa. Panna młoda miała na sobie piękną tradycyjną, prostą koronkową suknię. Kreację autorstwa Idy Sjostedt ozdobił jedynie duży bukiet herbacianych róż. Przyszli teściowie Sofii, król Karol Gustaw i królowa Sylwia wręczyli przyszłej synowej diamentową tiarę wysadzaną szmaragdami.

Zobaczcie w naszej galerii zdjęcia najsłynniejszych sukni ślubnych!