Kilkulatek uwielbia bawić się w piasku i zbierać kamyki. Trudno, by miał wtedy czyste dłonie. Spędzając sporo czasu na podwórku, łapie więc choroby brudnych rąk, m.in. infekcje oczu. Zapalenie spojówek Zwykle zaczyna się w jednym oczku, które boli, piecze, łzawi, jest zaczerwienione i sączy się z niego ropna wydzielina. Często potem zakaża się drugie oko. Co robić, by przynieść ulgę dziecku?
• Przemywaj chore oko Wystarczy letnia, przegotowana woda lub sól fizjologiczna (kupisz ją w aptece) albo dowolne krople, np. sztuczne łzy, które poleci farmaceuta. Zakraplaj je przynajmniej co pół godziny (nie jest to konieczne, kiedy malec śpi).
• Rób zimne okłady Są wskazane, gdy pociecha ma opuchnięte oczko. Gazik zanurz w przegotowanej wodzie, którą wcześniej na godzinę wstaw do lodówki. Po namoczeniu wyciśnij go i połóż na zamkniętym oczku. Po 5 minutach zmień kompres na nowy. Powtórz przynajmniej 3–4 razy, tak by okład chłodził powiekę przez 15–20 minut. ! Kiedy do lekarza. Dziecko powinno poczuć się lepiej po upływie doby. Gdy tak się nie stanie, zgłoś się z nim do pediatry lub okulisty (nie trzeba skierowania), by przepisał krople lub maści z antybiotykiem. Jęczmień na powiece Najpierw jest to tylko bolesne, zaczerwienione zgrubienie, w którym po kilku dniach zbiera się ropa. Zanim jęczmień dojrzeje i pęknie, bywa dokuczliwy. Są jednak sposoby, by zmniejszyć dolegliwości.
• Przykładaj rozgrzewające kompresy – co 4 godziny na 30 minut. Namocz gazik w szklance ciepłej wody z łyżeczką sody. Wyciśnij, przyłóż na powiekę, przykryj folią i suchym opatrunkiem, a potem zaklej plastrem. Możesz też przykładać ugotowane jajko w skorupce (po wyjęciu z wody musi nieco ostygnąć, by nie parzyć skóry). Nie pocieraj powieki złotą obrączką.
• Przemywaj oko Zacznij to robić (tak jak przy zapaleniu spojówek), jeśli oczko ropieje, lub dopiero gdy jęczmień pęknie (trzeba wtedy delikatnie masować powiekę).
! Kiedy do lekarza. Do pediatry lub okulisty pójdź, gdy jęczmień mimo nagrzewania nadal rośnie.