Ewa Kasprzyk uchodzi za symbol seksu. Ze względu na kobiece kształty i swoją bezpruderyjność należy do grona najseksowniejszych polskich aktorek. Tak jak Katarzyna Figura czy Grażyna Szapołowska, Kasprzyk uczyniła ze swojego ciała swój wielki atut. Nigdy nie stroniła od głębokich dekoltów oraz odważnych scen w filmach i serialach. Dziś aktorka ma 61 lat i mimo dojrzałości nie zamierza zmienić ani sposobu ubierania się, ani stylu bycia, nie zamierza też zrezygnować z seksu. Kasprzyk jest pewna siebie i zna swoją wartość, uważa także, że dojrzała kobieta nie przestaje być istotą seksualną. Ba, podkreśla nawet, że najlepsze orgazmy przeżywa się... po siedemdziesiątce! Gwiazda w nowym wywiadzie udzielonym tygodnikowi "Wprost" mówi szczerze o seksualności kobiet dojrzałych oraz o innych ważnych i kontrowersyjnych tematach, np. o prawie do aborcji. Fragmenty wywiadu z Kasprzyk przeczytasz PONIŻEJ.

Ewa Kasprzyk o seksualności ludzi dojrzałych

Naukowcy dowiedli, że po siedemdziesiątce kobieta może mieć lepszy orgazm niż w latach młodości. Choćby sanatorium w Ciechocinku jest przykładem, że seksualność czy pożądanie w człowieku nie gaśnie z wiekiem.

Nie czuję się wyznacznikiem piękna i seksapilu, choć wolę kojarzyć się z seksem niż geriatrią.

Na logikę w pewnym wieku kobieta potrzebuje młodszego od siebie mężczyzny. (...) A jeśli nie, to czasem w ogóle nie uprawia seksu, mówiąc: "Z młodym się wstydzę, ze starym się brzydzę".

Ewa Kasprzyk o aborcji

Ewa Kasprzyk w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" odnosi się także do tematu aborcji oraz planów zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Okazuje się, że gdy matka Kasprzyk była z nią w ciąży, początkowo zastanawiała się, czy chce urodzić. Ewa miała być jej trzecim dzieckiem.

Nie jest dobrze, kiedy ktoś decyduje za kobiety. To są piekielnie delikatne sprawy, ale wybór musi mieć kobieta, bo to jej brzuch i jej niepokoje i rozterki.

Chociaż ja akurat powinnam być przeciwniczką aborcji. Moja mama miała już dwójkę dzieci. Gdy dowiedziała się o trzeciej ciąży, czyli o mnie, zastanawiała się, czy mnie urodzić, ale zobaczyła wypadek tramwajowy, w którym zginęło dziecko. Odebrała to jako znak. I tylko dzięki temu ja żyję.

Wierzę w kobiety i wierzę w ich mądre wybory.

Ewa Kasprzyk ostatnio zszokowała wszystkich, występując w odważnej sesji zdjęciowej w towarzystwie roznegliżowanych mężczyzn. Była to co prawda tylko kampania promująca torebki, ale i tak wokół Kasprzyk znów zrobiło się gorąco. ODWAŻNE ZDJĘCIA z kampanii obejrzysz TUTAJ>>