Ekskluzywny Menel poddał się zabiegowi wazektomii

Kamil Pawelski, znany w sieci jako Ekskluzywny Menel zaskoczył fanów swoją decyzją. Modowy bloger poinformował swoich obserwatorów, że przeszedł zabieg wazektomii. W swojej relacji na Instastory zamieścił krótki filmik, w którym żartobliwie wyznał: "Na podwiązanie jajek. Trzymajcie kciuki"

Po tym wyznaniu Kamil Pawelski od razu spotkał się z krytyką, że na pewno "się sprzedał". Bloger na taki zarzut odpowiedział wprost:

- Proszę nie piszcie do mnie takich wiadomości. Jeżeli treści, które tutaj publikuję, wam się nie podobają, odlajkujcie mój profil. (...) Macie wolność w tym, kogo obserwujecie, ale nie macie prawa rozliczać kogokolwiek za treści, które publikuje!

Za zabieg wazektomii zapłaciłem z własnych pieniędzy. Nie jest to żadna współpraca! Natomiast mówię o tym, ponieważ jest to ogromny temat tabu! I nie rozumiem, dlaczego mówiąc o świadomym rodzicielstwie i antykoncepcji z tym związaniem, z reguły pcha się kobiety do faszerowania hormonami! – podkreślił Ekskluzywny Menel.

Temat spotkał się z ogromnym zainteresowaniem ze strony zarówno mężczyzn jak i kobiet, którzy zadawali wiele pytań związanych z zabiegiem wazektomii. Ekskluzywny Menel postanowił odpowiedzieć na wiele z nich.

Ekskluzywny Menel odpowiada na pytania o wazektomię

Kamil Pawelski widząc zainteresowanie fanów szczegółowo odpowiedział na pytania związane z zabiegiem wazektomii. Jak przyznaje, zdecydował się na męską formę antykoncepcji z odpowiedzialności. 

Ponieważ nie chcemy już mieć dzieci. I jest to forma mojej odpowiedzialności, a także troski o zdrowie mojej Viki. Nie widzę sensu, żeby miała faszerować się hormonami - wyznał.

Na pytanie, co zamierza zrobić jeśli zmieni zdanie, odpowiada: - Mam 37 lat, wspaniałą dwójkę dzieci, jest tyle super rzeczy przed nami. Czemu miałbym chcieć zmienić decyzję? Razem z Viką podjęliśmy decyzję, że taśma produkcyjna kończy produkcję. Bloger dodał, że faktycznie jest możliwość powrotu do stanu sprzed zabiegu.

- Tak, można. Nazywa się to rewazektomią. Choć jest to zabieg bardziej skomplikowany i jest większe ryzyko, że nie będzie zakończony sukcesem.

Zobacz także:

Ekskluzywny Menel o wazektomii: "Bałem się, że będzie bolało"

Bloger nie omijał odpowiedzi na bardzo techniczne pytania, czy bolało i kiedy można współżyć.

- Przez 5 dni nie można mieć wytrysku. Bałem się, że po zejściu znieczulenia będzie bardzo bolało, a nie bolało nic! Czuję jedynie lekkie rwanie w okolicach moszny -  wyznał.

Czeka go teraz 5 dni brania antybiotyku i zmiany opatrunków. Bloger podkreśla, że zalecane jest także branie prysznica zamiast kąpieli.