Minister zdrowia Łukasz Szumowski ogłosił nakaz noszenia maseczek, zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy. Do tego celu nie musi być wykorzystywana profesjonalna maseczka (choć ta daję większą gwarancję bezpieczeństwa), wystarczy chustka lub szalik.

Pojawiło się też pytanie dotyczące osób przebywających w aucie - czy prowadząc samochód lub będąc pasażerem też obowiązuje nas nakaz zasłaniania ust i nosa?

"W samochodzie nie ma obowiązku noszenia maseczek, bo jesteśmy najczęściej w nim sami albo w tym gronie, w którym żyjemy w domu. Maseczki będą obowiązkowe w transporcie publicznym.", rozwiał wątpliwości i wyjaśnił minister zdrowia Łukasz Szumowski. 

Maseczkę ochronną należy założyć tylko w przypadku, gdy w aucie przebywamy z obcą osobą lub nie przebywającą z nami w domowej kwarantannie. Warto zachować wszystkie środki ostrożności - przede wszystkim dla wspólnego dobra i bezpieczeństwa. W przypadku, jeśli nie dostosujemy się do zaleceń, grozi nam grzywna w wysokości od 5 tys. do 30 tysięcy złotych, a w szczególnych przypadkach kara pozbawienia wolności.