Niestety jak na razie nie znaleziono naukowego potwierdzenia zależności między nosem, dłońmi, stopami, a penisem.
Choć istnieje teoria, że długość penisa można ocenić po długości palca wskazującego. Jeśli jest on dłuższy od serdecznego oznacza to mniejszy rozmiar prącia. Domniemane badania przeprowadzane były jednak na mieszkańcach Azji i to w ich stanie spoczynku, nie erekcji, co nie jest miarodajne. Jak wiemy długość penisa w trakcie seksualnego pobudzenia nijak się nie ma do stanu spoczynkowego.
Mężczyźni z dłuższym palcem serdecznym podobno są za to bardziej męscy, bo w okresie płodowym otrzymali większą dawkę testosteronu przez co mają bardziej muskularną budowę, są bardziej zaradni życiowo, ale też mają skłonność do agresji.
Choć wielu seksuologów nie odrzuca teorii zależności penisa z nosem to nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na jej potwierdzenie. Prawdopodobnie za to mężczyźni z dużym nosem są... lepszymi kochankami. Większy nos oznacza większą powierzchnię receptorów węchowych przez co mężczyzna nim obdarzony jest bardziej wrażliwy na zapachowe bodźce co sprzyja potencji. Bo przecież nie o długość, a o jakość chodzi kobietom w łóżku.