Zdrowy przyjaciel
Jeśli jeszcze nie masz kota ani psa, pomyśl o tym! Udowodniono, że ich obecność poprawia nie tylko samopoczucie, ale nawet stan zdrowia.
Ulubiony czworonóg wzmacnia chęć życia i poczucie, że jest się komuś potrzebnym. Ale to nie wszystko. Głaskanie zwierzaka koi nasze nerwy, obniża
ciśnienie i o jedną trzecią zmniejsza ryzyko zawału serca! Pies daje impuls do regularnych spacerów, ale kot także może chełpić się mianem terapeuty: podnosi odporność na alergeny i wbrew potocznym opiniom zmniejsza ryzyko alergii. Jego futro „emituje” ujemne jony, co dobrze wpływa na samopoczucie. I jest nieocenionym kompresem przeciwbólowym w migrenie oraz reumatyzmie. No i z takim przyjacielem nie sposób się pokłócić.
Co daje pocałunek?
Poeta powiedziałby: rozkosz. Ale biolog dodałby, że także 0,7 g protein, 0,45 g tłuszczu i 0,19 g innych substancji odżywczych, ponadto 250 rodzajów bakterii oraz 40 tys. pasożytów! Ale też jak nic obniża negatywne skutki stresu. Przy okazji pozwala spalić …14 kalorii.
Magia lawendy
Jest przyjemnością dla oczu i nozdrzy. Produkowany z niej słynny olejek działa odprężająco, a napar uspokaja. Już nasze babki zaszywały suszoną lawendę w płóciennych woreczkach i chowały do szaf i skrzyń – jej trwały zapach nie tylko przypomina lato, ale też skutecznie odstrasza mole.
Sposoby na idealny profil
Jeśli natura nie podarowała ci pięknego profilu, to go popraw! Wystarczy kilka trików. Po pierwsze: fryzura. Wydatny nos zrównoważą gęsta grzywka i pazurki zachodzące na policzki. Wystającą szczękę zamaskujesz strzyżeniem typu bob z dłuższymi kosmykami z przodu. Po drugie: makijaż. Jeśli chcesz „powiększyć” np. małą brodę – nałóż na nią podkład jaśniejszy od tego na reszcie twarzy. Spiczasty nos lub podbródek zatuszujesz ciemniejszym
odcieniem. By „ukryć” tłuszczyk pod brodą, noś ją uniesioną. To działa :)
Kaloryczne pułapki
Czy wiesz, że od sposobu podania posiłku zależy, ile go zjesz? Jeśli więc dbasz o linię, pamiętaj: widok porcji ułożonej piętrowo podnosi jej smakowitość. Podobnie pokrojenie jej na małe kawałki. Nakładając sobie posiłek, unikaj wielkich talerzy – z nich zjada się nawet 30 proc. więcej!
