Choroba lokomocyjna, zwana tez morską to nudności i wymioty występujące podczas podróży samochodem, autokarem czy statkiem.
Za problemy te odpowiedzialny jest błędnik. Przesyła on do mózgu sygnały o tym, że ciało się porusza (bo przecież się przemieszczamy), ale tak naprawdę siedzimy w miejscu. Rezultatem tej dezorientacji mózgu są nudności.
Choroba lokomocyjna najczęściej dotyka dzieci, częściej młodsze – poniżej 5 roku życia niż starsze. U maluchów bowiem system nerwowy jest jeszcze w fazie kształtowania.

Dorośli rzadziej cierpią na tę przypadłość, a wszystko dlatego, że ich mózg zdążył się już przyzwyczaić do podróżowania.
Choroba lokomocyjna często nasila się w czasie upałów, podczas nieregularnej jazdy (np. w korkach), ale także w sytuacjach nerwowych.

Jak zapobiegać chorobie lokomocyjnej?

Przed podróżą najlepiej mało jeść, zmniejszyć też ilości przyjmowanych napojów. Unikajmy słodyczy czy napojów gazowanych. Lepiej zastąpić je wodą, owocami czy kanapkami.

Ważne jest, aby siedzieć przodem do kierunku jazdy – jazda tyłem to dla osób z chorobą lokomocyjną pewne nudności.

Jeśli podróżujemy samochodem i mamy taką możliwość róbmy częste przerwy na przejście się na świeżym powietrzu. W czasie jazdy lepiej patrzeć przed siebie niż na poruszający się krajobraz  z boku, nie polecamy też czytania książek czy długiego wpatrywania się w ekran telefonu czy tabletu.

Przed podróżą warto też zażyć leki zmniejszające pobudliwość błędnika, lub założyć specjalne opaski akupresurowe na nadgarstki.