Anna Dymna wydała oświadczenie

Po rezygnacji Jurka Owsiaka z prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wiele osób apeluje do byłego prezesa fundacji z prośbą, żeby nie rezygnował.

Apel wystosowała między innymi Janina Ochojska, siostra Małgorzata Chmielewska, Anja Rubik, czy Szpital św. Zofii. Teraz specjalne oświadczenie wydała Anna Dymna, prezes Fundacji "Mimo Wszystko".

Anna Dymna w swoim oświadczeniu napisała: "Współczuję rodzinie i bliskim Pana Prezydenta Pawła Adamowicza. Ta tragedia stała się także ciosem w uczucia milionów Polaków. Śmiertelne uderzenie nożem zostało zadane w chwili wspólnej radości, którą razem wysyłaliśmy do nieba, wierząc, że nasz świat jest dobry i po tym dniu stanie się jeszcze lepszy".

Anna Dymna o rezygnacji Jurka Owsiaka

Anna Dymna wypowiedziała się na temat decyzji Jurka Owsiaka o rezygnacji.

Ataki na Jurka Owsiaka są w tym dramatycznym momencie bardzo okrutne oraz szkodliwe. Nie dziwię się, że Jurkowi po prostu pękło serce. Nie powinniśmy jednak pozwolić, by przestał kierować Orkiestrą. Jurek jest nam wszystkim bardzo potrzebny - wyznała Anna Dymna.

Anna Dymna wspomina czasy, kiedy zakładała swoją fundację, a Jurek Owsiak udzielił jej bardzo ważnej rady: "Ania, ty jesteś silna, pamiętaj że przyjdzie u ciebie taki czas, że zaczną w ciebie walić. Nie zwracaj na to uwagi, rób swoje, bo to będzie znaczyło, że robisz coś ważnego. Jak będą walić w ciebie - nie reaguj, ale jak będą walić w twoją ideę, to walcz jak lew."

Prezes fundacji "Mimo Wszystko" dodała, że wspierała WOŚP od początku jej istnienia, a ataki na Jurka Owsiaka są "w tym dramatycznym momencie bardzo okrutne oraz szkodliwe"

"Jurek Owsiak pokazywał nam – od 27 lat – jak uruchamiać w sobie i innych dobro. Jest w tym mistrzem. Gram z Orkiestrą od początku. Nigdy nie czytam komentarzy na ten temat. Widzę uratowane przez Orkiestrę dzieci, które teraz są już dorosłymi ludźmi. (...) Ta tragedia, ta krwawa ofiara nie może być użyta jako pożywka do następnych walk. Ataki na Jurka Owsiaka są w tym dramatycznym momencie bardzo okrutne oraz szkodliwe. Nie dziwię się, że Jurkowi po prostu pękło serce. Nie powinniśmy jednak pozwolić, by przestał kierować Orkiestrą. Jurek jest nam wszystkim bardzo potrzebny" - wyznała Anna Dymna

Zobacz także:

Anna Dymna o tym, jak zatrzymać falę nienawiści

Anna Dymna w swojej wypowiedzi nawiązała do sytuacji, która często ma miejsce w różnych sferach życia. Mowa o hejcie, dogryzaniu sobie nawzajem i obrażaniu, zarówno między politykami, ludźmi showbiznesu, jak i zwykłymi ludźmi, którzy zwłaszcza w sieci nie szczędzą sobie przykrych słów.

"Jeżeli zależy nam na tym, żeby zakończyły się te wszystkie walki polsko-polskie, by zatrzymać falę nienawiści, jeżeli naprawdę chcemy się dogadać, to ważni ludzie w kraju, wszelkie autorytety, ludzie nauki, kultury, media, władze państwowe, samorządowe, politycy wszystkich opcji, Kościół powinni poprosić Jurka Owsiaka, by nadal kierował Orkiestrą. Jest teraz moment, by choć na tej płaszczyźnie się połączyć. To jest przestrzeń rzeczywistego, czystego dobra." - powiedziała Anna Dymna

Co myślicie o słowach Anny Dymnej?