Co szkodzi naszemu kręgosłupowi?

Każdego dnia wpatrujesz się w swój telefon, nie rozstajesz się z tabletem, a twoja torebka pomieści wszystko. To pozwala ci być na bieżąco z całym światem, doskonale organizować życie rodzinne i towarzyskie. Tylko czy wiesz, co o twoich nawykach sądzą twoje plecy, szyja i oczy? Nie mają o tobie najlepszego zdania i prędzej czy później okażą swoje niezadowolenie. W kręgosłupie zacznie strzykać, przemęczone oczy będą boleć i łzawić, a na szyi pojawią się postarzające cię zmarszczki. Jeśli nie uśmiecha ci się taka perspektywa, zmień swoje przyzwyczajenia. Najlepiej już od dziś.

Garbienie się przy czytaniu

Uwielbiasz czytać w łóżku? Siadasz wtedy mocno zgarbiona i masz ugięte kolana, na których opierasz książkę lub czytnik e-booków. Taka pozycja jest szkodliwa, ponieważ garbisz się. Po kilku stronach zaczną cię boleć szyja, ramiona i barki. Długotrwałe seanse książkowe w łóżku mogą skończyć się zwyrodnieniami w górnej części kręgosłupa.
Jak sobie pomóc? Wcale nie musisz rezygnować z przyjemności czytania w łóżku. Wystarczy, że zmienisz pozycję. Połóż się na boku, pod głowę podłóż wałek lub jaśka, staraj się, by kręgosłup był wyprostowany. Zmieniaj strony i ręce co kilkanaście minut. Książkę lub Kindle’a trzymaj na wprost głowy i oczu. A jeśli wolisz pozycję półleżącą, podłóż pod plecy odpowiednią ilość poduszek, żebyś nie musiała się garbić.

Praca z laptopem na kanapie

Twoje ciało pochylone nad komputerem wygląda jak paragraf – jesteś skulona, zgarbiona, masz podkurczone nogi. Zwykle taka pozycja jest wygodna przez chwilę, później zaczynają boleć plecy i łapią cię skurcze w łydkach. Jeśli lubisz pracować z laptopem na kanapie, nie mamy dla ciebie dobrej wiadomości – powinnaś zmienić przyzwyczajenia. W takiej pozycji cierpi nie tylko obręcz barkowa, ale także niższe partie pleców. Gdy zawsze tak korzystasz z laptopa, może to prowadzić do zwyrodnień w odcinkach szyjnym i lędźwiowym.
Jak sobie pomóc? To prawda, laptop i tablet wynaleziono po to, by oderwać ludzi od komputera stacjonarnego i uwolnić od biurka. My jednak namawiamy cię na powrót do stołu. Przenieś tam komputer i usiądź na krześle. Taka zmiana wymusi na tobie przyjęcie naturalnej, komfortowej dla kręgosłupa pozycji. I pozwoli pracować dłużej.

Przytrzymywanie telefonu barkiem 

Odbierasz telefon, przytrzymując go ramieniem, bo przy okazji wykonujesz sto innych rzeczy. Uważaj, naukowcy już obalili teorię o nadzwyczajnych uzdolnieniach osób wielozadaniowych. Dziś bardziej cenieni są ci, którzy potrafią skupić się na jednym projekcie. Po kilku takich telekonferencjach może ci pozostać bolesny skurcz mięśni szyi. Taka postawa podczas rozmowy telefonicznej przyspiesza też tworzenie się zmarszczek na szyi. A to bardzo postarza.
Jak sobie pomóc? Najlepiej gdybyś rozmawiała przez zestaw głośnomówiący. Jeśli jednak wolisz klasyczny sposób telefonowania, trzymaj smartfona przy uchu i nie garb się. Podziękuje ci za to kręgosłup, zwłaszcza odcinek szyjny.

Noszenie ciężkiej torby na ramieniu

Uwielbiasz duże torby i nikt nie przekona cię do małej. Bo tam musi się zmieścić wszystko, co niezbędne w ciągu dnia. I do tego nosisz bagaż zawsze na jednym ramieniu.

Noszenie torby w taki sposób powoduje nierównomierny rozrost mięśni po stronie, która najczęściej dźwiga. Taki nawyk prowadzi też do przewlekłych bólów w górnej partii pleców. Poza tym torba zawieszona na ramieniu sprawia, że odruchowo unosimy je do góry, by zapobiec jej zsunięciu się. Niedobrze jest też, gdy zawsze w jednej dłoni nosisz ciężką aktówkę albo torbę z zakupami. Wtedy ciężar ciągnie drugą stronę ciała w dół. To sprzyja skrzywieniu kręgosłupa.
Jak sobie pomóc? Aby temu zapobiec, warto przekładać torbę z jednego ramienia na drugie lub nosić ją na skos. Wtedy ciężar rozłoży się równomiernie. Gdy jednak musisz zabrać ze sobą więcej rzeczy, spakuj je do plecaka lub weź walizkę czy torbę na kółkach.

Pisanie SMS-ów z daleka od oczu

Telefon trzymasz nisko i pochylasz głowę, żeby coś w ogóle zobaczyć? Gdy pochylasz mocno głowę, bardzo naprężasz mięśnie szyi. Naukowcy wyliczyli, że w takiej pozycji nacisk na górną część ciała może wynosić nawet 30 kg. To tak jakbyś cały czas dźwigała na barkach wyrośniętego ośmiolatka. Gdy często piszesz SMS-y, powtarzasz taką pozycję wiele razy w ciągu dnia, poważnie zwiększasz prawdopodobieństwo pojawienia się zwyrodnień kręgosłupa.
Jak sobie pomóc? Przysuń telefon bliżej oczu, trzymaj go w dobrej odległości, czyli mniej więcej na wysokości klatki piersiowej. Staraj się podczas pisania nie pochylać głowy i szyi. Dzięki temu odcinek szyjny kręgosłupa nie będzie tak napięty, a ty nie będziesz skarżyć się na ból głowy oraz mięśni obręczy barkowej. Jeśli nie widzisz z bliska, może to świadczyć o nadwzroczności. Taką wadę można łatwo skorygować okularami, które powinnaś zakładać do czytania.

Zobacz także:

Tę i wiele innych porad znajdziecie w specjalnym wydaniu magazynu DOBRE RADY - 1000 NAJLEPSZYCH PORAD JAK ZDROWO ŻYĆ. W sprzedaży od 29 marca 2018.