Nadchodzą nowe wyzwania sezonu wiosna lato 2016. Czas na krytyczne spojrzenie na swoje nawyki żywieniowe i formy spędzania wolnego czasu. Zmień składniki swoich posiłków, zacznij biegać albo postaw na pilates, zwróć uwagę na to, co pijesz i jak często jesz.

KAWA CZY HERBATA

Mocna, kawa na podwójnym espresso stawia Was codziennie na nogi? Najlepiej, jeśli jest z mlekiem? Cóż, to zdecydowanie nie jest dobry składnik żadnej diety. Zwłaszcza wiosennej. W nowym sezonie warto postawić na herbatę, ale uwaga, niekoniecznie czarną. Zielona ma magiczne, oczyszczające właściwości, a odpowiednio zaparzona pobudza do działania równie skutecznie co kawa. Krótko parzona (około trzech minut) orzeźwia i daje tzw. kopnięcie, dłużej parzona relaksuje.  

PŁATKI I JOGURT? NIEKONIECZNIE

Szybkie śniadanie to dla Was płatki kukurydziane zalane jogurtem? Musimy Was zmartwić – żadne z nich nie jest zdrowe dla organizmu. Płatki z dodatkami (patrz musli z torebki) to kumulacja cukru i mąki, które są szkodliwe dla wątroby. Jogurt z kolei, mimo powszechnych na jego temat opinii, jest zazwyczaj słodzony i to w ilości hurtowej. Zwłaszcza jeśli jest to jogurt smakowy.

GOTOWANE KONTRA ŚWIEŻE

Zobacz także:

 

Zima odchodzi, a wraz z nią powinny opuścić naszą kuchnię wszelkiego rodzaju gotowane warzywa. Jeśli nie gotujecie ich w garnku parowym, a po prostu w wodzie, tracą prawie połowę swoich wartości odżywczych. Parujące buliony, warzywne gulasze zamieńcie na lekkie sałatki tylko ze świeżych warzyw. Wybranie się na targ po nowalijki w ciepły, wiosenny poranek to w końcu sama przyjemność.

PIJ CO NAJMNIEJ DWA LITRY WODY

Woda jest kluczowa w każdej dieci i przy każdej aktywności fizycznej. Pij jej dużo, co najmniej dwa litry dziennie. Równie dobra w uzupełnianiu elektrolitów jest woda kokosowa. Nigdy nie zastępuj wody napojami energetycznymi, które są tykającą cukrową bombą, dającą złudne uczucie „energetycznego kopa”, który natychmiast zastępuje totalny spadek.

ZACZNIJ REGULARNIE ĆWICZYĆ

 

Ćwiczysz, ale szybko się męczysz? A może robisz to tylko od czasu do czasu, przy okazji wolnej chwili? Wiosna 2016 to dobry moment na nowe postanowienia. Zacznij codziennie biegać, początkowo na krótkie dystanse, potem coraz dłuższe, ale zawsze w podobnym tempie. Nie chodzi o to, żeby pobijać rekordy prędkości, a o równomierne rozłożenie obciążenia mięśni i stawów. Warto zainwestować w dobre buty, z odpowiednią amortyzacją i o pół rozmiaru większe, tak, żeby uniknąć skutków ubocznych w postaci np. schodzących paznokci.

Jeśli wolicie siłownię, polecamy pilates. Odpowiedni w zasadzie dla każdego, rozciąga, relaksuje i trzyma w formie każdą partię ciała.

4 nasiona, które warto włączyć do diety

Idealne ciało na wiosnę 2016