1. DUŻE ZAKUPY PLANUJ RAZ W TYGODNIU
Zaplanuj je na konkretny dzień tygodnia. Zrób listę potrzebnych produktów i nie kupuj nic więcej, chodząc z koszykiem po sklepie! Potem tylko dokupuj potrzebne rzeczy (chleb, warzywa, mleko) w małym osiedlowym sklepiku. Kupuj produkty luzem, zawsze są tańsze od paczkowanych.

2. CZYTAJ ETYKIETY
To ważne dla zdrowia twojego i twojej rodziny; tylko dzięki temu wybierzesz produkty, które ci najbardziej odpowiadają. Ważny jest nie tylko termin przydatności do spożycia, ale też to, czy dany produkt jest naturalny, ile zawiera tłuszczu, cukru, konserwantów oraz kalorii.

3. NIE DAJ SIĘ KUSIĆ PROMOCJOM
Jeśli nie masz dużej rodziny, nie kupuj wielkich opakowań promocyjnych produktów. Zazwyczaj ponad połowę z nich będziesz musiała wyrzucić za kilka dni, bo albo się zepsują, albo stracą termin przydatności.

4. GOTUJ WIĘCEJ I CZĘŚĆ ZAMRAŻAJ
Robiąc obiad, ugotuj wszystkiego więcej niż potrzeba. To, co zostanie, podziel na porcje, włóż do foliowych woreczków z karteczką informacyjną i zamroź. Za jakiś czas wystarczy to tylko rozmrozić i masz gotowy obiad dla całej rodziny.

5. OZNACZAJ MROŻONKI
Jeśli mrozisz porcje mięsa, pierogów, dań obiadowych, koniecznie włóż do woreczka kartkę z informacją, co zamroziłaś i kiedy. Tylko wtedy będziesz pewna, co rozmrażasz.

6. CZĘŚCIEJ WYKORZYSTUJ PÓŁPRODUKTY
Są niedrogie i ułatwiają pracę. Warto np. korzystać z mrożonych warzyw i owoców, bo te świeże zimą są i drogie, i mało wartościowe. Do mrożenia natomiast przeznacza się produkty wysokiej jakości, w pełni dojrzałe, zwykle z ekologicznych upraw.

7. PIECZ DOMOWY CHLEB
To wcale nie jest ani trudne, ani czasochłonne. A efekt to pyszny wypiek z chrupiącą skórką, nieporównanie smaczniejszy i zdrowszy od kupionego w sklepie. Ma same zalety – pieczesz go tylko z dobrej, pełnoziarnistej mąki, więc nie wysycha tak szybko, nie pleśnieje, możesz też wzbogacić go w swoje ulubione dodatki, np. pestki dyni, orzechy.

8. MNIEJ SÓL

Lekarze alarmują, bo dzienną dawkę (1 łyżeczka) przekraczamy wielokrotnie. Wytrzymaj 10 dni bez solenia, a poczujesz prawdziwy smak potraw. Zacznij od zabrania ze stołu solniczki.

9. ZAŁÓŻ ZIOŁOWY OGRÓDEK
Świeże zioła są bardziej aromatyczne i wartościowe niż suszone. Można kupić je w sklepie, ale są drogie. Domowe wystarczy podlewać, aby mieć je stale pod ręką: do zup, sosów, kanapek.

10. PODAWAJ WIĘCEJ RYB
Choć raz w tygodniu na obiad powinny być ryby – słodkowodne lub morskie, chude lub tłuste, smażone albo pieczone. Są bogate w dobroczynnie działające na serce i układ krążenia kwasy omega.

11. KUP SUSZARKĘ DO GRZYBÓW I NIE TYLKO
Jest niedroga (ok. 100 zł), a można w niej ususzyć grzyby, które zwykle są bardzo drogie, ale też wszystkie letnie owoce, warzywa i zioła. Zimą będą jak znalazł – do zup, ciast, na przegryzkę.

12. ZAINWESTUJ W GARNKI Z GRUBYM DNEM

Jednorazowo to spory wydatek, ale zobaczysz, że się opłacił. Grube dno szybko się nagrzewa i długo utrzymuje temperaturę, więc gazu lub energii elektrycznej zużywasz dużo mniej. Dzięki temu też posiłki gotują się krótko i są zdrowsze, ponieważ produkty tracą mało wartości odżywczych.