1. Mów do dziecka od pierwszych chwil. Staraj się z nim nieustannie rozmawiać, opowiadaj mu, co robisz, nazywaj otaczające go przedmioty. Dziecko będzie zapamiętywało brzmienie i znaczenie słów, a to ułatwi mu nie tylko naukę mówienia, ale także (kiedyś) czytania.

2. Używaj poprawnych zwrotów, jeśli malec popełni błąd, np. gdy powie: "Poszłem do przedszkola", zapytaj: "Dokąd poszedłeś?". Pomóż mu wzbogacić słownik synonimów. Jeśli powie, np.: "Kasia mieszka obok nas", przytaknij: "Tak, jest naszą sąsiadką".

3. Czytaj wierszyki. Dzięki rymom malec szybko je zapamięta i pozna nowe słowa. W przyszłości będzie potrafił wyszukać je w tekście. Podobnie brzmiące wyrazy (np. kotek - płotek) łatwiej "zostają w głowie".

4. Pozwól, by samo wybierało książkę na wieczorne czytanie. (Pamiętaj! Powinno się czytać dziecku przynajmniej 20 minut codziennie.) Nawet jeśli będziesz musiała po raz tysięczny przeczytać, np.: "Pchłę Szachrajkę" - cierpliwości! Lepiej czytać dziecku ulubioną książkę niż tę wybraną przez ciebie, która go nudzi albo za którą nie przepada. Na poznanie literatury dziecięcej przyjdzie jeszcze czas.

5. Ucz dziecko literek. Naklej na lodówce magnesy w kształcie liter. Układaj z nich imię dziecka. Tych literek, które będzie codziennie spotykało, nauczy się jako pierwszych. Kiedy pozna więcej literek, możesz zacząć składać inne, proste wyrazy, np. mama, tata, dom. Dla starszego dziecka, które opanuje czytanie w podstawowym stopniu, zostawiaj na lodówce krótkiei nformacje, np. "Mama cię kocha!".

6. Wytnij z gazet ciekawe ilustracje i zachęć dziecko, by wymyśliło historyjkę na jej temat. Jeśli malec nie rozumie polecenia, zadawaj mu pomocnicze pytania, np.: "Jak myślisz, dokąd idzie ta pani?", "Jak nazywa się jej piesek?", "Co będzie robił po południu?".

7. Zabierz malca do księgarni. Pokaż mu albumy ze zdjęciami, kolorowanki, komiksy, zajrzyjcie do encyklopedii z ciekawymi ilustracjami. Dzięki temu dziecko zrozumie, że książka to nie tylko "Kubuś Puchatek" czytany przed snem.

Zobacz także:

8. Zastaw "książkowe pułapki" na dziecko. Porozkładaj pootwierane książeczki w różnych częściach mieszkania. Wybierz takie, które mogą zainteresować malca. I cierpliwie czekaj. Musi się złapać!

9. Nie zmuszaj dziecka do czytania - możesz je tylko zniechęcić. Kup dziecięcą książkę kucharską. Jeśli malec składa już słowa z liter, zachęć go, by został twoim pomocnikiem w kuchni. Znajdźcie razem ciekawy, ale dość prosty przepis. Podsuń kuchcikowi książkę (niech czyta łatwe słowa, np. woda, mleko). Wspólne przygotowywanie posiłku to świetna metoda nauki czytania i rozumienia instrukcji krok po kroku.

10. Dawaj przykład. Są niewielkie szanse, że wychowasz czytelnika, jeśli ani ty, ani mąż nie sięgacie do książek. Staraj się "sprzedać" dziecku czytanie jako świetny sposób na spędzanie wolnego czasu i świetne lekarstwo na nudę. Zarządź w swoim domu wieczorny "książkowy" relaks, kiedy wyłącza się telewizor i przy dobrej herbacie będziecie czytać. Rodzice pochyleni nad czasopismem czy powieścią to najlepsza zachęta dla dziecka, by uczyć się składać literki.