Kiedyś na zgagę zalecano picie mleka lub herbatki miętowej. Dzisiaj lekarze odradzają takie kuracje. Prawdą jest, że mleko na krótko łagodzi pieczenie i ból, bo zobojętnia kwas, który z żołądka cofa się do przełyku i wywołuje zgagę. Ale po godzinie dolegliwości powracają, do tego często nasilone. Mleko bowiem pobudza wydzielanie soku żołądkowego. Po- dobnie jest z miętą. Z jednej strony neutralizuje ona kwasy, z drugiej rozluźnia mięśnie, które oddzielają przełyk od żołądka. Przy skłonnościach do zgagi zrezygnuj z kawy i alkoholu (sprzyja jej nawet kieliszek wina). Na „zakazanej” liście są też cytrusy, czekolada, ciasto drożdżowe, orzeszki ziemne i pomidory. Unikaj ostro przyprawionych dań i słodyczy zjadanych zamiast posiłków. Dopóki kwaśne odbijanie zdarza się sporadycznie, po obfitym, tłustym jedzeniu, skuteczne są domowe sposoby (gdy zgagę masz częściej niż raz w tygodniu, pójdź do lekarza).

Sięgaj po leki bez recepty. Do wyboru masz środki zobojętniające kwas solny (Alugastrin, Maalox, Manti, Rennie) lub zmniejszające jego wydzielanie (Bioprazol, Riflux, Controloc Control). Zażywaj je zgodnie ze wskazówkami podanymi na opakowaniu. Nawet przy silnej zgadze nie zwiększaj zalecanych dawek. Ulgę przynoszą też środki na niestrawność (np. Iberogast, Boldovera).
Pij kleik z siemienia lnianego. Robi się go z mielonych nasion lnu (gotowe kupisz np. w aptece). Ich łyżkę zalewasz szklanką wrzątku, dokładnie mieszasz i odstawiasz na 15 minut. Kleik trzeba zjeść nie wcześniej niż godzinę po wstaniu od stołu. Pokrywa on wnętrze przełyku ochronną warstwą i zmniejsza zgagę.
Zaparz herbatkę lipową. Torebkę ekspresowej lub łyżkę suszonych ziół zalej szklanką wrzątku i odstaw pod przykryciem na 15 minut. Napar pij tuż przed jedzeniem. By był smaczniejszy, dodaj łyżkę miodu Manuka. Ten pochodzący z Nowej Zelandii miód zaleca się zwłaszcza przy zgadze i wrzodach (więcej dowiesz się na www.miodymanuka.pl).


Konsultacja: dr hab. n. med. Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska