Karmi piersią i ćwiczy jogę

Carlee Benear jest założycielką konta jogowego na Instagramie @Carleebyyoga, na którym obserwuje ją prawie 64. tysiące osób. I nie byłoby w tym nic dziwnego (joga to świetny sposób na zachowanie formy i pozbycie się stresu), gdyby nie fakt, że w czasie wykonywania kolejnych skomplikowanych pozycji z podręcznika jogi, Carlee karmi piersią swoje małe dziecko. Joginką jest już matką trojga dzieci i dopiero po urodzeniu drugiego, kiedy zmagała się z ciężką depresją po porodzie, postanowiła spróbować tak niekonwencjonalnej metody na radzenie sobie ze stresem i karmieniem.

Wielu spośród tysięcy obserwujących teksańską joginkę internautów wspiera ją i zachwyca się jej siłą i sprawnością fizyczną, pod postami pojawia się też fala negatywnych komentarzy. "Karmisz dziecko zbyt długo w niewygodnej pozycji", "Taki sposób karmienia twojej córki jest wyjątkowo nieodpowiedni i niezdrowy", "Jeśli twoja córka samodzielnie chodzi i ma już prawie dwa lata, a wciąż ssie twoją pierś to coś tutaj jest bardzo nie w porządku", "Nie musisz co chwilę wrzucać zdjęć i filmów z karmienia piersią do sieci.", zarzucają, często pruderyjnie, komentujący. 

Zalety karmienia piersią

Carlee z kolei nie daje się hejterom i bardzo często w opisach swoich zdjęć na Instagramie dodaje tzw. mantry, czyli motto przyświecające jej decyzjom i stylowi życia. 

Wedlug ekspertów i lekarzy, karmienie piersią jest niezwykle zdrowe dla maluchów, a matki karmią na co dzień w takich pozycjach i miejscach, że karmienie w trakcie ćwiczenia jogi jest po prostu kolejną wariacją na temat. Mamy tylko pewne zastrzeżenia co do dzielenia się tak pięknymi i intymnymi momentami z całym internetowym światem, ale to już wybór tej mamy. Co sądzicie?

 

A beggar had been sitting by the side of a road for over thirty years. One day a stranger walked by. “Spare some change?” mumbled the beggar, mechanically holding out his old baseball cap. “I have nothing to give you,” said the stranger. Then he asked: “What’s that you are sitting on?” “Nothing,” replied the beggar. “Just an old box. I have been sitting on it for as long as I can remember.” “Ever looked inside?” asked the stranger. “No,” said the beggar. “What’s the point? There’s nothing in there.” “Have a look inside,” insisted the stranger. The beggar managed to pry open the lid. With astonishment, disbelief, and elation, he saw that the box was filled with gold. I am that stranger who has nothing to give you and who is telling you to look inside. Not inside any box, as in the parable, but somewhere even closer: inside yourself. Eckhart Tolle, The Power of Now Pants by @mindfulbohemian Machine washable mat by @yellow.willow.yoga

Post udostępniony przez Carlee Benear (@carleebyoga) Lut 14, 2018 o 9:43 PST