MATERIAŁ PARTNERA

Nie bój się mięśni!

Sporo kobiet unika siłowni jak ognia nie dlatego, że nie lubią aktywności fizycznej – obawiają się, że trening siłowy sprawi, że będą mieć mięśnie niczym mężczyźni! Uspokój się i nie wierz w to! Męskie mięśnie nie grożą kobietom, bo mamy w sobie za mało testosteronu i naturalnie nie jesteśmy w stanie podnieść takich ciężarów jak faceci.

Kobiety-kulturystki też mają mięśnie? Owszem, ale wyrzeźbienie ciała kulturystki trwa latami, a trening musi być naprawdę intensywny. Jeśli nadal się boisz, to dobry trener (a takiego spotkasz na pewno w każdej dobrej siłowni) pomoże w dopasowaniu treningu i ćwiczeń dobranych właśnie do Ciebie, Twojej figury i celów. Wyrzeźbisz mięśnie, bez ich nadmiernej rozbudowy!

Silna i giętka!

Im więcej ćwiczysz, tym mocniejsze mięśnie i większa ich siła. Nagle możesz… po prostu więcej! Wyżej wyskoczyć, szybciej pobiec, więcej podnieść. Wolniej będziesz się także męczyć, więc ćwiczyć też możesz więcej!

Staniesz się również bardziej rozciągnięta – bez zajęć pilatesu czy jogi. Zostań kobietą-gumą dźwigając sztangi!

Spalanie kalorii w super tempie!

Nasze mięśnie działają niczym maszyny do spalania kalorii – do tego im częściej i ciężej ćwiczymy, tym wydajniejsze stają się nasze maszyny! To dlatego ćwiczenia siłowe są dużo skuteczniejsze w trakcie odchudzania (i mniej kontuzjogenne…) od popularnych aerobów!

Do wzmocnienia mięśni wystarczy już kilka godzin w tygodniu na siłowni (oczywiście spędzonych na ćwiczeniach, a nie obijaniu!). Później można już tylko chudnąć w oczach!

Chudniesz – nawet gdy nie ćwiczysz!

No właśnie, regularne bywalczynie siłowni chudną nawet, gdy nie walczą z orbitrekiem – wyćwiczone mięśnie spalają kalorie nawet w czasie spoczynku. Twój metabolizm poprawi się na tyle, że będziesz tracić więcej kalorii nawet podczas zwykłego spaceru!

Bycie fit jest trendy!

Nie jest to argument najważniejszy, ale… przecież wysportowana sylwetka jest w modzie! Modne są także wszelkie sportowe akcesoria, odzież i obuwie – bywanie na siłowni może więc sprawić, że staniesz się trendsetterką!

Świetne samopoczucie na zawołanie!

Jak już wiesz, siłownia pomoże Ci w osiągnięciu fantastycznej figury. A piękna sylwetka wiąże się z lepszym samopoczuciem, większą pewnością siebie i poczuciem atrakcyjności!

Jakby tego było mało, to dodatkowo ćwiczenia wpływają na wzrost poziomu endorfin, czyli hormonów odpowiedzialnych za dobry nastrój i odczuwanie szczęścia! Wiele daje także kobietom poczucie, że są silniejsze – zwłaszcza jeżeli wcześniej były ofiarami przemocy. Siła w mięśniach daje też siłę w głowie!

Wysportowana, zgrabna i zdrowa!

Regularne ćwiczenia na siłowni świetnie wpływają na cały nasz organizm: kości, stawy, postawę i wiele innych. Jak to jest możliwe?

Po pierwsze: wyprostowana jak struna! Podczas podnoszenia ciężarów musisz wypiąć pierś do przodu i mieć proste plecy – tym samym prostujesz swoją postawę.

Po drugie: zapobiegamy cukrzycy. Podczas treningów zużywamy energię, która pochodzi z cukrów prostych – tym samym zmniejszając poziom glukozy we krwi.

Po trzecie: wzmacniamy kości. Dźwiganie hantli i sztang sprawia, że zwiększa się gęstość mineralna kości. Są mocniejsze (trudniej je złamać), a na stare lata raczej nie grozi nam osteoporoza.
Po czwarte: wytrzymałe mięśnie odciążają stawy. Tym samym zmniejszamy ryzyko urazów i kontuzji oraz łagodzimy powstałe już stany zapalne.

Zalet korzystania przez kobiety z siłowni i treningów siłowych jest jeszcze więcej. Nie jesteśmy słabą płcią – chodźmy na siłkę!
 
Artykuł powstał przy współpracy z prosportowy.pl.