Pastelowy róż

To jeden z najbardziej kobiecych kolorów. Dodaje cerze świeżości, delikatności i sprawia, że wygląda na młodą i wypoczętą. Pamiętaj jednak, że w makijażu róż nie lubi nudy. Wygląda oryginalnie i modnie jedynie w połączeniach z innymi barwami, np. beżem, czekoladą czy szarością. W takim pastelowym odcieniu dobrze będzie przede wszystkim blondynkom o niebieskich lub szarozielonych oczach. Jeśli jesteś brunetką o ciemnych tęczówkach, wybierz kolory bardziej intensywne, np. fuksję czy amarant, które lepiej podkreślą twoją urodę.

  • Na przebarwienia i niedoskonałości nałóż jasnobeżowy korektor. To wyrówna koloryt cery.
  • Górne powieki, do linii brwi, pomaluj różowym cieniem. Mocniej podkreśl załamanie powieki.
  • Na dolne powieki, pod krawędzią rzęs, nałóż pędzelkiem opalizujący ciemnobeżowy cień.
  • Starannie wytuszuj górne i dolne rzęsy. Użyj mascary w kolorze czarnym lub brązowym.
  • Kości policzkowe zaznacz chłodnym, jasnym różem lub nieco ciemniejszym pudrem.
  • Na koniec sięgnij po pasteloworóżowy lub beżoworóżowy błyszczyk i pomaluj nim usta.

Ten makijaż będzie współgrał z sukienkami i bluzeczkami w odcieniach pudrowych różów, świetlistych kremów i delikatnych beżów. Znakomicie sprawdzi się też przy szlachetnej bieli.

Wielki błękit

Jeden z ulubionych kolorów wielu Polek wraca w tym sezonie do łask. I bardzo dobrze, bo znakomicie podkreśla naszą słowiańską urodę. Co więcej, pasuje chyba każdej kobiecie. Delikatne blondynki powinny wybierać chłodne pastele. Osobom o brązowych oczach dobrze będzie w tzw. denimowych barwach (określenie pochodzi od ubrań dżinsowych). Brunetki o ciemnej oprawie oczu śmiało mogą sięgnąć po wyraziste turkusy. Najmodniejszy niebieski makijaż powinien też nazwiązywać do lat 60. XX w., kiedy to na powiekach królowały czarne kreski. Nadają one spojrzeniu nieco koci, tajemniczy wygląd.

  • Gąbką lub opuszkami palców nałóż na twarz beżowy podkład, który ujednolici odcień skóry.
  • Czarnym eyelinerem lub kredką narysuj linię na górnych powiekach, tuż nad krawędzią rzęs.
  • Niebieski cień nałóż na ruchomą część górnych powiek i delikatnie rozetrzyj go nieco wyżej.
  • Ciemnobrązowym cieniem lub kredką zaznacz łuk brwiowy, by podkreślić oprawę oczu.
  • Kości policzkowe zaznacz mocniej beżowym różem i oprósz twarz jasnym, sypkim pudrem.
  • Ciemnoróżowym błyszczykiem z delikatnym połyskiem lub kremową szminką pomaluj usta.

Niebieski makijaż pasuje do strojów w barwach szarości, grafitów, granatu oraz bieli. Wypróbuj też supermodne obecnie połączenie niebieskości z chłodną, cytrynową żółcią.

Szmaragdowa zieleń

Może być matowa, z połyskiem lub metaliczna. Intensywna, pastelowa lub khaki. Najważniejsze jednak, by zieleń zawsze łączyła się z innym kolorem (a nawet kolorami). To trend tegorocznego makijażu. Blondynki o jasnych oczach powinny sięgać po złoto i żółć (jeden z hitów tej wiosny). Szatynkom o niebieskich lub brązowych tęczówkach polecamy melanż z wrzosowym i niebieskim. Odważne panie mogą wypróbować łączenie z fioletami.

  • Odrobinę jasnego korektora nałóż na krostki i cienie pod oczami. Wklep opuszką palca.
  • Wklep podkład i przypudruj cerę sypkim pudrem, aby nadać jej matowy, świeży wygląd.
  • Zielenią zaznacz część ruchomą górnych powiek i zewnętrzne kąciki oczu. Rozetrzyj.
  • Cienkim pędzelkiem nałóż złoty cień na dolne powieki. Pomaluj też nim wewnętrzne kąciki oczu.
  • Bardzo mocno wytuszuj górne i dolne rzęsy. Najlepiej czarną, wydłużającą mascarą.
  • Podkreśl usta. Szminkę nałóż pędzelkiem. Dzięki temu makijaż będzie bardziej trwały.

Jeśli wybierzesz zielony makijaż, postaw na sukienki i sweterki w kolorach starego złota, rdzawych brązów, delikatnej lawendy i fioletu. Eksperymentuj również z odcieniami zieleni.

Szlachetny fiolet

Już od kilku lat ten kolor jest na topie. Podobnie zresztą jak róż. W ciemnych odcieniach i w wariancie „przydymionych oczu” (jak w naszym makijażu) jest propozycją zdecydowanie wieczorową. Na dzień polecamy bardziej pastelowe i delikatniejsze wrzosy czy lawendę. Barwy te podkreślą zarówno dyskretny urok blondynek, jak i zmysłową aurę szatynek. W takich kolorach dobrze ci będzie niezależnie od koloru oczu czy odcienia cery. Nieco inaczej jest z ciemnymi fioletami. Z tych barw powinny raczej zrezygnować osoby, które mają chłodną, bladą karnację oraz niebieskookie blondynki. Ten kolor może je przytłaczać i gasić ich urodę.

  • Wklep w skórę beżowy podkład, a następnie oprósz twarz jasnym, delikatnym pudrem.
  • Fioletowym cieniem pomaluj górne i dolne powieki, nadając im "przydymiony" wygląd.
  • Przy wewnętrznych kącikach oczu i na środek powiek nałóż biały, rozświetlający cień.
  • Czarną, miękką kredką obrysuj starannie górne i dolne powieki, zaznaczając kąciki oczu.
  • Wytuszuj rzęsy czarną, pogrubiającą mascarą, tak by oczy uzyskały ciemną oprawę.
  • Lekkim błyszczykiem o transparentnym, beżoworóżowym odcieniu podkreśl usta.

Dobrym połączeniem będzie fioletowy makijaż oraz sukienki i kostiumy w fioletowych, śliwkowych odcieniach. Odpowiednie będą też: butelkowa zieleń, khaki, czerń i srebro.

ZDJĘCIA: AL DOORI/ FREUNDIN/REPORTBILDERDIENST, BULLS (6), CYFRA G+J, RF; SESJA: T. PISIŃSKI/FOCUS IMAGES; MAKIJAŻ: JULITA JASKÓŁKA; STYLIZACJA: G. BLOCH, ASYSTENT STYLISTY: P. GIBASZEWSKI; FRYZURY: MAŁGOSIA/CAGIEL TEAM; MODELKI: DIANA D/REBEL MODELS, KARINA//D'VISION. WZORY SUKIENEK POCHODZĄ Z KOLEKCJI BC BEATA CUPRIAK, WWW.BC-MODA.PL