Mają wydłużyć okres przydatności do spożycia, spulchnić, poprawić wygląd, smak, zapach. A w efekcie obniżają naszą odporność. Według jednego z wielu raportów organizacji zajmujących się zdrowiem publicznym Center for Science in the Public Interest, sztuczne barwniki w żywności mają działanie rakotwórcze, powodują nadpobudliwość u dzieci, są silnie alergizujące. W praktyce spotykam rodziny, w których dzieci z alergiami oraz nietolerancjami pokarmowymi reagują nawet na najmniejsze ilości syntetycznych dodatków czy resztek pestycydów na owocach. Rodzice mówią, że ich dzieci są jak papierki lakmusowe. Powiedzenie „jesteś tym, co jesz” w tych rodzinach jest szczególnie wyraźnie widoczne.
        
        Większość z owych dodatków nie została przebadana pod kątem długoterminowego oddziaływania na organizm, a co gorsza nie są prowadzone badania, jak dodatki działają na nasze zdrowie łącznie, czyli wszystkie zjadane razem w ciągu roku. Poza tym zalecenia oraz prawo dopuszczające określone ilości dodatków nie jest jednolite dla Polski i UE, wciąż się zmienia. Oznacza to, że napływają coraz to nowe dane naukowe potwierdzające szkodliwość dodatków do żywności i normy muszą być zmieniane.

        Poniżej opiszę kilka wybranych (nie wszystkich) składników, które są oficjalnie uznane za niebezpieczne i szkodliwe dla zdrowia. Mam nadzieję, że złapiecie się za głowę i już obligatoryjnie zaczniecie czytać etykiety, będąc w sklepie.
      

Grupa barwników (E 100)        
E 102 tartrazyna

(występuje głównie w sztucznych miodach, musztardach, galaretkach, dżemach, napojach) powoduje bezsenność, depresję, nadpobudliwość, u astmatyków może wywołać reakcję alergiczną
              
E 104 żółcień chinolinowa

(występuje głównie w cukierkach na kaszel, napojach gazowanych) powoduje zaczerwienienia, nadpobudliwość, nowotwory wątroby, szczególnie niebezpieczna dla astmatyków oraz osób uczulonych na aspiryn

        
E 122 azorubina

(występuje głównie w lodach, budyniach, wyrobach piekarniczych) powoduje nadpobudliwość, szczególnie niebezpieczna dla astmatyków   
        
E 123 amarant

(występuje głównie w płatkach zbożowych, kaszkach, galaretkach, napojach, ciastach w proszku) ma działanie mutogenne, może prowadzić do rozwoju nowotworów, szczególnie niebezpieczna dla astmatyków
        
E 127 erytrozyna

(występuje głównie w wiśniach koktajlowych oraz konserwowanych owocach) powoduje kłopoty z koncentracją, trudności w nauce, szczególnie niebezpieczna dla osób z chorą tarczycą

E 131 błękit patentowy

(występuje głównie w lodach i barwionych słodyczach) powoduje uwalnianie histaminy, a więc jest bardzo niebezpieczny dla alergików

Zobacz także:

E 150a – E150d karmel

(występuje głównie w słodyczach, herbatach rozpuszczalnych oraz alkoholach) powoduje problemy żołądkowo – jelitowe, nadpobudliwość

 E 173 aluminium

(występuje w cienkiej warstwie, którą powleka się ozdoby do ciast i tortów) powoduje choroby nerek, płuc, jest toksyczny dla układu nerwowego, rozrodczego, krwionośnego, a coraz więcej badań potwierdza, że powoduje chorobę Alzheimera
  
E 180 litorlubina      

(występuje w serach) powoduje reakcje alergiczne, pokrzywkę, katar sienny, nadpobudliwość, bezsenność, problemy żołądkowe

 Grupa konserwantów (E 200)

E 210 – 213 benzoesany 

(występują głównie w sokach owocowych, margarynach, konserwach rybnych, koncentratach pomidorowych) powodują reakcje alergiczne, wysypki, szczególnie niebezpieczne dla osób uczulonych na aspirynę, podejrzewa się je o działanie rakotwórcze
      
 E 220 – 228 siarczany

(występują głównie w suszonych owocach, wiórkach kokosowych, przyprawach, przetworach ziemniaczanych, koncentratach i sokach owocowych) powodują reakcje alergiczne, straty witaminy B12, bóle głowy, nudności, podejrzewane o wywoływanie ataków astmy

 E 249 azotyn III potasu E 249 i E 250 azotyn III sodu     

(występują głównie w wędlinach, rybach, mięsach) powodują rozwój nowotworów, ataki astmy, zawroty głowy, zapalenie nerek, szczególnie niebezpieczne dla osób z nadciśnieniem, utrudniają transport tlenu przez krew

Grupa przeciwutleniaczy (E300)

E 320 BHA, E 321 BH

(występują głównie we frytkach, ciastkach) powodują podwyższenie poziomu cholesterolu we krwi
 
E 310 galusan propyl, E 311 galusan oktylu, E 312 galusan dodecylu      
 (występują głównie w gumach do żucia oraz płatkach ziemniaczanych) powodują wysypki i reakcje alergiczne

Grupa emulgatorów (E 400)
        
E 400 kwas alginowy 

(występuje głównie w produktach dla niemowląt, galaretkach, budyniach, dżemach) powoduje obniżenie poziomu składników mineralnych, szczególnie niebezpieczny dla kobiet w ciąży

E 407 karagen

(występuje głównie w dżemach, śmietankach pasteryzowanych, galaretkach, mleku w proszku) powoduje obniżenie wchłaniania składników mineralnych, owrzodzenia układu pokarmowego, szczególnie niebezpieczny dla dzieci

E 450 difosforany (występują głównie w przetworach mięsnych, sosach, chipsach, herbatach i zupach w proszku, gumach do żucia) powodują obniżenie przyswajalności magnezu, żelaza, wapnia, pogłębiają osteoporozę

Grupa wzmacniaczy smaku (E 600)

E621 glutaminian sodu MSG               
(występuje głównie w zupach w proszku, koncentratach spożywczych, konserwach, wędlinach) powoduje bóle głowy, nudności, przyśpieszenie akcji serca, pogorszenie wzroku, otyłość, szczególnie niebezpieczny dla astmatyków
        
 E622 glutaminian potasu

(występuje głównie w zupach w proszku, przyprawach, sosach sojowych, wędlinach oraz konserwach) powoduje bóle głowy, nudności, przyśpieszenie akcji serca, pogorszenie wzroku, otyłość, bezsenność
      
E631 inozydian sodu

(występuje głównie w zupach w proszku, przyprawach, sosach sojowych, wędlinach oraz konserwach) jest szczególnie niebezpieczny dla osób z kamicą nerkową
    
        
Grupa słodzików (E 900)
        
 E 951 aspartam

(występuje głównie w napojach oraz deserach „bez cukru”, piwach bezalkoholowych, galaretkach, konserwach rybnych, płatkach zbożowych, pieczywie) powoduje choroby układu nerwowego, nowotwory płuc, piersi, może powodować białaczkę

        
 E 954 sacharyna       
(występuje głównie w napojach oraz deserach „bez cukru”, piwach bezalkoholowych, galaretkach, musztardach, konserwach rybnych, płatkach zbożowych, pieczywie) może powodować nowotwory pęcherza moczowego
      
    
  Zatem apeluję, kupujmy naturalne produkty spożywcze, w większości świeże, z małych gospodarstw i upraw, unikając tych wysoko przetworzonych, pochodzących z fabryk. A zdrowie oraz oczyszczanie organizmu wspierajmy zieloną żywnością (młody jęczmień oraz chlorella), ziołami czy lekami homeopatycznymi, które nie obciążają organizmu tylko w sposób naturalny mobilizują go do walki z chorobą, przywracając tym samym jego równowagę.