Czy może być coś bardziej romantycznego niż morze latem, plaża i zachód słońca? To właśnie dlatego wiele par myśli o zorganizowaniu ślubu w takim miejscu. Tak jak pisaliśmy tutaj zorganizowanie ślubu w plenerze wymaga dużej wytrwałości w działaniu i cierpliwości. Jest to jednak możliwe, a w przypadku odrobiny szczęścia może być to nawet ślub kościelny. Największym problemem takiego ślubu, jeśli decydujemy się na polskie morze jest oczywiście pogoda. Często nadbałtyckie plaże oferują nam deszcz i pochmurną, wietrzną pogodę. Jeśli dysponujemy większym (dużo większym) budżetem warto pomyśleć o jakiejś tropikalnej plaży, jednak tam dopięcie wszystkich formalności będzie dużym wyzwaniem. Ale nie ma przecież rzeczy niemożliwych. Warto spełniać swoje marzenia, bo ślub w takim miejscu jest jedyny i wyjątkowy. Będą go pamiętać do końca życie nie tylko Państwo Młodzi, ale i wszyscy goście.