Według WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) otyłość w Europie przybiera rozmiary epidemii.  W ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci częstość występowania otyłości potroiła się. Szacuje się, że jeśli nie zostaną podjęte żadne działania to w roku 2010 w Europejskim Regionie WHO około 150 milionów dorosłych (20% populacji) i 15 milionów dzieci i nastolatków (10% populacji) będzie otyłych. Obecnie, w większości krajów, 30% - 80% dorosłych ma nadwagę.

Mówimy tu tylko o samej Europie, ale statystki amerykańskie są jeszcze bardziej przerażające. Jednocześnie promowane są hasła naturalnej kobiecości, bez upiększania, a modelki i aktorki coraz częściej chwalą się sylwetką plus size. No właśnie, bo plus size niekoniecznie równa się otyłości. To ważna uwaga, zwłaszcza w związku z dzisiejszym Dniem Walki z Otyłością.

Według definicji otyłość jest rezultatem niepożądanego przyrostu masy ciała, spowodowanego dodatnim bilansem energetycznym – spożywaniem większej ilości kalorii niż jest zużywane przez daną osobę. Żeby sprawdzić czy nasza masa jest w normie warto policzyć swoje BMI, czyli wskaźnik masy ciała. 

JAK POLICZYĆ BMI?

BMI to stosunek masy ciała wyrażony w kilogramach do wzrostu mierzonego w metrach podniesionego do kwadratu (BMI = masa ciała kg/ wzrost m 2). W przypadku osób dorosłych prawidłowy BMI mieści się w przedziale od 18,5 do 24,9. 

Jeśli BMI jest równy bądź większy niż 25, ale mniejszy niż 30 - wskazuje na nadwagę, jeśli jest równy bądź wyższy niż 30 – na otyłość.

Zobacz także:

Nie dajmy się jednak zwariować - zbilansowana dieta (zmniejszenie ilości cukrów i tłuszczy) oraz ćwiczenia (nie drakońskie diety i cross fit od rana do nocy) pomogą zachować odpowiednią równowagę. Ważna też jest wiedza na temat zagrożeń zdrowotnych płynących z odkładania się tkanki tłuszczowej w organizmie.

Często jednak plus size wynika z budowy ciała. Coraz więcej kampanii promuje też piękno rozmiaru większego niż 36. My uwielbiamy kampanię bielizny w obiektywie amerykańskiej fotografki Cass Bird, która na czarno białych portretach uchwyciła piękno kobiet o różnych typach sylwetki i urody. Koniecznie je zobaczcie!