Jak Małgosia Socha wychowuje swoje dzieci?

Małgorzata Socha, która obecnie jest w trzeciej ciąży, w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Party" opowiedziała o tym, jak wychowuje swoje córki. Aktorka jest mamą  5-letniej Zosi i rocznej Basi, a niedawno dowiedziała się, że jest w trzeciej ciąży.

Kiedyś odgrażałam się, że będę miała trójkę dzieci, i ...słowa dotrzymałam. W moim wypadku sprawdziło się powiedzenie: "Uważaj o czym marzysz, bo może się spełnić" - powiedziała w wywiadzie Małgorzata Socha

Małgorzata Socha przyznaje, że w dzieciństwie rodzice wyznaczali granice i wymagali od niej posłuszeństwa. Tata aktorki był wojskowym i w domu panowały żelazne zasady. Socha przyznaje, że dopiero w dorosłym życiu nauczyła się walczyć o swoje i wychodzić przed szereg. Czy aktorka przeniosła ten model wychowania na swoje dzieci?

Bycie mamą to szalenie trudna sprawa. Najłatwiej jest oceniać, kiedy nie ma się swoich dzieci, wtedy jest się mądrzejszym i wie się najwięcej. Kiedyś mi się wydawało, że jako mama będę dyscyplinująca, konsekwentna, wyznaczająca granice. Zaznaczam: wydawało mi się” - powiedziała Małgorzata Socha

Aktorka przyznaje, że rodzice powinni częściej siebie dyscyplinować niż swoje dzieci. Wychowanie to umiejętność przesuwania granic. Małgosia Socha twierdzi, że dzieci potrafią testować rodziców i sprawdzać, na ile mogą sobie pozwolić i tylko od nas zależy, jak im się to uda.

Jak Małgorzata Socha spędza czas z dziećmi?

Małgorzata Socha uważa, że dzieci powinny jak najwięcej czasu spędzać z rodzicami, a nie przed komputerem. Aktorka uważa, że dzieci, które zbyt dużo czasu spędzają przed komputerem czy tabletem, z czasem tracą kontakt z rzeczywistością. "Tablet nie rozwija ani umysłu, ani sprawności manualnej”, mówi Małgosia Socha. Aktorka stara się jak najwięcej czasu spędzać z dziećmi na świeżym powietrzu oraz zabawach kreatywnych. 

Na co dzień stawiam na planszówki, wspólne wycinanie, naklejanki, lepienie z plasteliny i zabawy na świeżym powietrzu. - mówi aktorka

Oczywiście aktorka przyznaje, że dzieci również oglądają bajki, najchętniej te Disneya.

Marzenie Małgorzaty Sochy dotyczące dzieci

Aktorka podkreśla, że chciałaby, aby w przyszłości jej córeczki były samodzielnymi i niezależnymi kobietami, które odpowiedzialnie będą potrafiły podejmować decyzje:

Najważniejsze jest dla mnie to, by wyrosły na samodzielne, niezależne kobiety, które same podejmują decyzje i biorą za nie odpowiedzialność. By były to wybory podyktowane sercem, a nie chęcią zadowolenia innych, przekonaniem, że tak wypada. Chciałabym, żeby dziewczynki zdobyły wykształcenie, stały się obywatelkami świata otwartymi na inne kultury, innych ludzi. Żeby były szczęśliwe! - dodaje na zakończenie Małgosia Socha.

To ważne słowa aktorki dotyczące wychowania córek. Myślę, że każda z mam chętnie się pod nimi podpisze.

Zobacz także: