Autorka tego niezwykłego Instagrama z maleńkimi rysunkami jest doktorantką na wydziale neurobiologii. Po zajęciach tworzy przepiękne i kreatywne obrazki, których serię nazwała po prostu 100 days of Tiny Things. Zafascynowana możliwościami umysłu i inteligencją kognitywną postanowiła przelewać na papier ułamki wspomnień, szybkie migawki z życia i inspiracje, na które wpada każdego dnia. Kreatywnie rysunki łączy z niewielkimi przedmiotami codziennego użytku jak spinacz do papieru czy temperówka, ale też z produktami spożywczymi i roślinami.

Kiedy byłam małą dziewczynką non stop bawiłam się lalkami Barbie. Szukałam maleńkich rzeczy pasujących do ich niewielkiego domu, żeby jakoś go urządzić. Teraz moje rysunki przybliżają mi tamte momenty z dzieciństwa, cały czas myślę o tworzeniu swojego mini świata. Myślę też, że fajnie jeśli pozornie zwyczajne rzeczy dostają nowe życie. To pobudza wyobraźnię i stymuluje kreatywnie umysł, mówi Desiree De Leon, której prace ogląda codziennie na Instagramie 25 tysięcy osób.

Hobby przekuła w sukces – swoje miniaturowe rysunki sprzedaje za pośrednictwem sieci. My się zachwycamy potęgą wyobraźni.

ZOBACZ TEŻ:

NIEZWYKŁA PRZYJAŹŃ CHŁOPCA I PTAKA

NAJLEPIEJ PRZEBRANE DZIECKO NA INSTAGRAMIE