Kolorystykę makijażu powinno się dobrać do typu urody. Dla pań Wiosny i Jesieni jest ciepła, dla Lata i Zimy - chłodna. Warto też kierować się przy malowaniu twarzy nowymi trendami w makijażu. Podczas tej zimy skóra powinna być rozświetlona, z satynowym połyskiem. Pudru używamy oszczędnie, by nie stłumić jej blasku. Wybieramy cienie do powiek w różnych odcieniach fioletu i brązu oraz beżowe lub szare, złamane innym kolorem. Powinny mieć metaliczny połysk. Oprócz kreski na górnych powiekach modna jest linia malowana nad dolnymi rzęsami. W kolorystyce pomadek króluje klasyczna czerwień.

Podkład wygładza cerę
Dobry podkład (nazywany też make-upem) powinien tuszować niedoskonałości cery, a sam być niewidoczny. Dlatego trzeba wybrać taki odcień podkładu, by był maksymalnie zbliżony do naturalnego koloru skóry. Może być nieco od niej jaśniejszy, nigdy ciemniejszy. Należy też pamiętać o dokładnym rozcieraniu podkładu na granicy twarzy i szyi.

Korektor tuszuje niedoskonałości
Używa się go, by zamaskować przebarwienia, naczynka, krostki, a także cienie pod oczami. Można go nakładać zarówno pod, jak i na podkład. Korektor jasnobeżowy, kremowy spełni swoje zadanie przy każdej z wymienionych niedoskonałości. Do tuszowania rozszerzonych naczynek najlepszy jest jednak zielony. Nanosi się go przed użyciem podkładu.

Puder matuje skórę
Sypki nadaje skórze fakturę aksamitu. Najlepiej pudrowy pył nanieść dużym, szerokim pędzlem, przeciągając nim od środka twarzy na zewnątrz. Nakładamy go nieco więcej na strefę T (czoło, nos, broda). Nadmiar można zdjąć czystym pędzlem. Puder w kamieniu jest natomiast niezastąpiony w poprawianiu makijażu w ciągu dnia. Nanosimy go cienką warstwą, by nie osadzał się w załamaniach skóry, bo uwypukli każdą, nawet małą zmarszczkę.

-Róż ożywia twarz
Najpopularniejsza postać tego kosmetyku to sprasowany puder. Nakłada się go delikatnymi pociągnięciami pędzla od kości policzkowych w kierunku górnego koniuszka ucha. Jeśli wciąż mamy wątpliwości, jaką partię twarzy pokryć różem, wystarczy się uśmiechnąć, a potem musnąć pędzlem najbardziej wystającą część policzków. Różu należy używać z umiarem, inaczej na policzkach utworzą się nienaturalne rumieńce. Gdy nałożyłyśmy go za dużo, można stłumić jego kolor sypkim pudrem.

Cienie modelują powieki
Zanim je naniesiemy, przypudrujmy powieki, a makijaż będzie trwalszy. Najlepiej jest użyć cieni w trzech odcieniach tego samego koloru. Jasnym maluje się całe powieki aż do ich załamania, ciemny nakładamy przy zewnętrznych kącikach oczu. Smużka tego cienia powinna wznosić się w kierunku łuku brwiowego. Można nim podkreślić także załamanie powiek, szczególnie jeśli robimy wieczorowy makijaż. Tuż pod łukiem brwiowym kładziemy najjaśniejszy cień, który rozświetli oczy. Makijaż zrobimy także jednym cieniem. Nakładając go cieńszą lub grubszą warstwą, można uzyskać mniej lub bardziej intensywną barwę.

Kreska podkreśla oczy
Gdy nie mamy wprawy w jej malowaniu, najpierw narysujmy kilka punkcików tuż nad rzęsami, a potem je połączmy linią. Jeśli chcemy, by kreska była delikatna, malujemy ją kredką przed nałożeniem cieni. Mamy ochotę na mocniejsze podkreślenie oczu ? robimy kreskę eye-linerem, na cieniach. Nie musi być czarna czy brązowa. Może być fioletowa, zielona czy niebieska. Subtelnie będzie wygladała kreska w kolorze cienia do powiek, tylko nieco od niego ciemniejsza.

Tusz do rzęs dodaje spojrzeniu głębi
Na szczoteczce nie powinno być za dużo tuszu, bo poskleja rzęsy. Tusz rozprowadzi się równomiernie, jeżeli nakładając go, będziemy obracać spiralkę w palcach. Malując górne rzęsy, unosimy lekko brodę do góry, dolne ? opuszczamy ją trochę. Włoski na dolnych powiekach tylko muskamy mascarą. Jeśli rzęsy są długie, ale nie wywijają się ku górze, pomocna okaże się zalotka. Po użyciu tego przyrządu oczy wydadzą się dużo większe i bardziej wyraziste. Rzęsy tuszujemy po użyciu zalotki, nigdy odwrotnie.

Pomadki uwypuklają usta
Jeśli mocno podkreślamy oczy, wargi malujemy pastelową szminką lub kolorowym błyszczykiem. Kiedy makijaż oczu jest delikatny, możemy mocniej zaakcentować usta. Obrysowujemy je konturówką i malujemy szminką w nasyconym kolorze, np. czerwonym lub wiśniowym. Konturówka powinna być w kolorze pomadki lub nieco jaśniejsza, nigdy ? ciemniejsza.

Dobrze zrobiony makijaż przetrwa kilka godzin. Wystarczy tylko ponownie pomalować usta.

Zrób sobie makijaż