O czym jest film "Daddy Cool"?

Adrien to czterdziestoletni mężczyzna, który zostaje porzucony przez marzącą o założeniu rodziny Maude. Maude jest młodą, rozchwytywaną autorką komiksów, natomiast Adrien wegetuje, prowadząc sklep z płytami winylowymi. Wizja końca wielkiej miłości jest dla naszego bohatera nie do zniesienia, dlatego postanawia w ich wspólnym mieszkaniu założyć żłobek. Adrien gdy wpadł na ten pomysł, to nie zdawał sobie sprawy, jakie konsekwencje może mieć ta decyzja. Maluchy przewracają jego beztroskie dotąd życie do góry nogami, same przy tym ucząc się w jego towarzystwie prawdziwej sztuki survivalu. Adrien, który do tej pory prowadził rockandrollowy styl życia, nie potrafi odnaleźć się w nowym przedsięwzięciu. Sposób, w jaki opiekuje się dziećmi sprawia, że każdemu rodzicowi na ten widok włosy stają dęba: przeklina przy dzieciach, pali, przywiązuje je, żeby nie uciekły i karmi byle czym. Jednak Maude widząc starania byłego partnera zaczyna inaczej na niego patrzeć. Czy była partnerka doceni zaangażowanie beztroskiego dotąd mężczyzny?

Jednym z założeń scenariusza filmu "Daddy Cool" było pozbawienie głównej postaci zwyczajowej możliwości „przemiany” i „odkupienia win”. Adrien nie stoi w miejscu, jednak, cokolwiek robi - nawet, gdy zakłada swój szalony żłobek - zawsze wraca do punktu wyjścia. Jest facetem, który nie myśli o tym, co będzie jutro, dla którego pieniądze nie są priorytetem, który pojmuje miłość jak nastolatek. To Maud idzie naprzód, ale i ona doceni ostatecznie to, czego nie mogła znieść na początku filmu. 

Film "Daddy Cool" to współczesna kronika życia pary ludzi, w której humor miesza się ze wzruszeniem. Reżyser filmu Maxime Govare podkreśla:

Tak jak w życiu, chciałem, by mój film oscylował między momentami prawdziwej, czasem wręcz brutalnej komedii, a fragmentami wywołującymi wzruszenie. Często oglądamy na ekranie „czyste” dramaty, albo, przeciwnie, komedie całkowicie pozbawione powagi. Uważam, że można połączyć ze sobą sprzeczne emocje, które na co dzień odczuwają przecież miliony ludzi. - powiedział reżyser filmu "Daddy Cool"

W filmie "Daddy Cool" główne role zagrali: Vincent Elbaz (Adrien) i Laurence Arne (Maud). Maxime Govare od dawna marzył o pracy z Vincentem Elbazem, którego, podobnie jak wielu widzów, po raz pierwszy zobaczył w filmie „Młodzi Groźni” Klapischa.

Maxime Govare z wielką nostalgią wspomina pracę na planie z najmłodszymi bohaterami filmu "Daddy Cool":

Zdjęcia z dziećmi przeszły nasze najśmielsze oczekiwania, dlatego wycięliśmy niektóre sceny i postaci z części „romantycznej". Jestem z tego bardzo dumny, bo niewiele jest filmów, w których grają tak małe dzieci. Już sam casting był wyzwaniem.

Zwiastun filmu "Daddy Cool":

Jeśli macie ochotę na sporą dawkę francuskiego humoru, koniecznie wybierzcie się do kina na film "Daddy Cool". Już od 23 marca w kinach!

Zobacz także: