Ćwiczenia w domu z pomocą filmików instruktażowych stały się bardzo popularne. Wiele kobiet wstydzi się wyjść do klubu fitness lub zwyczaje ich na to nie stać. W internecie znajdziemy za to całą masę filmów z instrukcjami, z którymi ćwiczenia staną się łatwiejsze i o wiele bardziej przyjemne. Trenowanie w domu ma też jednak też swoje wady. Brak motywacji w postaci wyjścia z domu na stałe zajęcia w klubie to prosta droga do lenistwa. Odpuszczanie sobie kolejnych dni i wymyślanie sobie „bardzo ważnych” zajęć w zamian powodują, że szybko od jednego dnia przerwy można przejść do zupełnego braku motywacji.

Jak się motywować?

Wiele kobiet sięga w czeluście internetu gdzie wynajduje motywujące zdjęcia i hasła. Ich powiedzenie w widocznym miejscu (np. na drzwiach lodówki) motywuje do działania i demotywuje do zaglądania w jej głąb.
Pomocne są także grupy wsparcia np. na forach internetowych. Każda uczestniczka rzetelnie i sumiennie pisze ile ćwiczyła konkretnego dnia.
Największą motywacją powinno być jednak własne ciało. Zrób sobie zdjęcie w bieliźnie lub stroju kąpielowym przed, a później po pewnym czasie regularnych ćwiczeń (pierwsze rezultaty powinny być widoczne już po miesiącu). Wyraźne zmiany są najlepszą motywacją!