Dla piłkarzy portugalskich, Mistrzostwa Świata w piłce nożnej to już historia, ale dla Ronaldo wielka przygoda dopiero się zaczyna: przystojniak z reklamy Armaniego właśnie ogłosił, iż został ojcem!

Do tej pory, gwiazdor nie puścił pary z ust na temat tej sfery życia prywatnego i dopiero po miesiącu poinformował o tym, że ma syna. Czy chciał w ten sposób chronić swoje życie prywatne, czy też wolał się skoncentrować na rozgrywkach mundialowych? Cokolwiek było powodem jego milczenia, kapitan drużyny portugalskiej postanowił podzielić się radosną nowiną za pośrednictwem swoich kont na portalach Facebook i Twitter, gdzie napisał: „Z wielką radością i wzruszeniem informuję was, iż zostałem ojcem, mam synka”. Posiadacz Złotej Piłki 2008 w wieku 25 lat został więc ojcem i na pewno już sobie wyobraża, jak za kilka lat będzie mógł pokopać piłkę ze swoim synkiem.

Ponadto, główny atakujący Realu Madryt traktuje swoją nową rolę bardzo poważnie i sam będzie wychowywał synka. Tak, tak szanowni Państwo, dobrze zrozumieliście. Ronaldo jest ojcem, ale nie mieszka z matką dziecka. Szczerze mówiąc, jeżeli jest coś, co ich łączy, to jest to właśnie ta mała kruszynka. Świeżo upieczony tata wyjaśnił: „Po uzgodnieniu z mamą dziecka, która woli zostać anonimowa (wiadomo tylko, że jest ona Amerykanką), zdecydowaliśmy, iż będę sprawował wyłączną opiekę nas moim synkiem. Proszę was o uszanowanie życia prywatnego zarówno mojego, jak i synka.”

Piękny, seksowny, utalentowany, a na dodatek zaangażowany w ojcostwo… Wszystko wskazuje na to, iż piłkarz będzie musiał zagrać na obronie, żeby stawić czoła licznym wielbicielkom, które niechybnie przystąpią do ataku…