Kogo zagrała Cate Blanchett?

Wokalistka punkowego zespołu, wdowa, gospodyni domowa, naukowiec, a nawet bezdomny mężczyzna – to tylko przykładowe postacie, w które wciela się nagrodzona Oscarem Cate Blanchett w najnowszym filmie Juliana Rosefeldta, jednego z wiodących artystów sztuki współczesnej. Początkowo „Manifesto” był prezentowany w galeriach jako rozpisana na trzynaście ekranów instalacja, teraz możemy go obejrzeć w kinach.

Każda z zagranych przez aktorkę postaci wygłasza na ekranie fragmenty słynnych manifestów autorstwa znanych pisarzy, reżyserów, malarzy, tancerzy, poetów czy filozofów. Cate Blanchett wygłosi manifesty von Triera, Marksa, Apollinaire’a, Malewicza i wielu, wielu innych. Rola w tym filmie pokazała niezwykły kunszt aktorski Cate Blanchett, który będziemy mogli podziwiać już od 17. listopada na ekranach kin.

Julian Rosefeldt, reżyser o roli Cate Blanchett i filmie "Manifesto":

Czytałem te manifesty najpierw jako ekspresje krnąbrnej młodości, potem jako literaturę, poezję – coś w rodzaju zremasterowanego „Sturm und Drang”. Były one pięknie napisane, hipnotyzujące. Słyszałem wręcz te słowa, jakby były wypowiadane na głos. Zdałem sobie wtedy sprawę, że to są nie tylko dokumenty z historii sztuki, ale wciąż żywy, gotowy do publicznego odczytania materiał. „Manifesto” nie miało być ilustracją konkretnych tekstów manifestów, ale raczej umożliwieniem Cate ich ucieleśnienia. Ona jest manifestem.